Niemcy i Francja nie zarobią w Iraku
Lukratywne, najważniejsze kontrakty na
odbudowę Iraku nie mogą przypaść firmom z krajów takich jak
Francja i Niemcy, które przeciwstawiały się wojnie USA z Irakiem - zarządził wiceminister obrony USA Paul
Wolfowitz.
09.12.2003 | aktual.: 10.12.2003 06:19
Oświadczenie opublikowano, po dyskusji na temat tego, które kraje powinny skorzystać na kontraktach na odbudowę. Kontrakty o wartości 18,6 mld dolarów, wyasygnowanych przez Kongres USA, mają które ogłoszone w najbliższych dniach.
Oświadczenie nie wymienia z nazwy żadnego kraju, ale wyklucza firmy z państw, które sprzeciwiały się decyzji USA zaatakowania Iraku i obalenia prezydenta Saddama Husajna, bez aprobaty ONZ. Mogą one jednak ubiegać się o zlecenia dla podwykonawców.
"Ze względu na ochronę ważnych interesów bezpieczeństwa USA niezbędne jest ograniczenie rywalizacji o najważniejsze kontrakty do firm ze stanów Zjednoczonych, Iraku, partnerów koalicyjnych i krajów, które wysłały swoje wojska"" - powiedział Wolfowitz.