Niemcy: były mnister zlecił zabójstwo
Sąd w Poczdamie skazał w środę byłego ministra budownictwa Brandenburgii na 5 lat więzienia za zlecenie zabicia własnej żony. Do zabójstwa jednak nie doszło.
27.02.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Prokurator domagał się 7 lat pozbawienia wolności, zaś obrońca oskarżonego - uniewinnienia. 60-letni dziś Jochen Wolf parę lat temu zakochał się w 25-letniej Rosjance. Gdy jego czwarta żona - Ursula odmówiła rozwodu, postanowił ją usunąć. Zleceniobiorca, były żołnierz Legii Cudzoziemskiej Ralf M., wziął 5 tysięcy marek zaliczki, a Wolf obiecał dalsze 10 potem.
Legionista jednak pod koniec 2000 roku zgłosił sprawę policji. Wolfa zatrzymano na berlińskim dworcu ZOO podczas obserwowanego przez agentów spotkania z niedoszłym mordercą. Były legionista wystąpił na procesie jako główny świadek oskarżenia.
Wolf, były NRD-owski opozycjonista, zakładał wraz z dzisiejszym premierem Brandenburgii Manfredem Stolpem wschodnioniemiecką SPD. Na rozpoczętym 10 stycznia procesie ani razu nie zabrał głosu. (aka)