Nielegalne bary i stołówki
32 nielegalnie działające obiekty
gastronomiczne - bary, stołówki, jedną lodziarnię i jedną
ciastkarnię - wykryli w Małopolsce kontrolerzy Inspekcji Sanitarno-Epidemiologicznej. 14 z nich zamknięto - poinformował rzecznik prasowy Inspekcji w Krakowie, Leszek Horwath.
14.07.2005 | aktual.: 14.07.2005 18:48
W ciągu ostatniego miesiąca kontrole przeprowadzono w ok. 350 placówkach żywieniowych w Małopolsce. Jak się okazało, nie wszyscy właściciele mieli wymagane przepisami decyzje dotyczące produkcji lub obrotu żywnością. Nielegalnie działały 32 placówki, w tym: 13 barów i stołówek, 17 hurtowni, jedna lodziarnia i jedna ciastkarnia. Dziewięć z nich było w Zakopanem, po 6 w Krakowie i Oświęcimiu, po 3 w Proszowicach, Nowym Sączu i Limanowej.
14 zakładów ze względu na stan sanitarno-techniczny zagrażający zdrowiu i życiu konsumentów zamknięto. Właścicielom pozostałych obiektów nakazano usunięcie uchybień.
Kontrolerzy skierowali dwa wnioski o ukaranie do Sądów Grodzkich. Nałożyli też 19 mandatów na łączną kwotę blisko 5 tys. zł., a w jednym przypadku sprawę skierowano do prokuratury.
Ponadto w powiecie tatrzańskim na trasach turystycznych nakazano likwidację czterech punktów sprzedaży oscypków z grilla; ich właściciele mają zapłacić mandaty.
Kontrole obiektów gastronomicznych w Małopolsce będą prowadzone nadal. Według szacunków Wojewódzkiej Inspekcji Sanitarno- Epidemiologicznej, na ok. 8 tys. placówek żywieniowych działających w całym regionie nawet 10% może funkcjonować nielegalnie.