Świat"Niekończące się życie nie byłoby rajem, lecz wyrokiem"

"Niekończące się życie nie byłoby rajem, lecz wyrokiem"

- Jak to by było, gdyby udało się, może nie całkowicie uniknąć śmierci, ale odłożyć ją na nieokreślony czas, osiągając wiek kilkuset lat? Byłoby to czymś dobrym? - pytał papież Benedykt XVI, który przewodniczył mszy Wigilii Paschalnej w Watykanie. - Niekończące się życie nie byłoby rajem, lecz raczej wyrokiem - stwierdził papież w homilii.

"Niekończące się życie nie byłoby rajem, lecz wyrokiem"
Źródło zdjęć: © AFP

03.04.2010 | aktual.: 04.04.2010 03:06

- Widoczny jest opór, jaki człowiek stawia śmierci Z jednej strony, jak stale myśleli ludzie, powinno być uzdrawiające zioło przeciwko śmierci. Jednym słowem powinno istnieć lekarstwo na nieśmiertelność - powiedział papież.

- Dziś również ludzie poszukują takiej leczniczej substancji. Także dzisiejsza nauka medyczna stara się o to, aby jeśli nie wręcz wykluczyć śmierć, to wyeliminować jak najwięcej jej przyczyn, by ją coraz bardziej odroczyć, by zapewnić życie coraz lepsze i coraz dłuższe - mówił Benedykt XVI.

- Zastanówmy się jednak przez chwilę: jak to by było, gdyby udało się, może nie całkowicie uniknąć śmierci, ale odłożyć ją na nieokreślony czas osiągając wiek kilkuset lat? Byłoby to czymś dobrym?- Pytał Benedykt XVI.

- Ludzkość postarzałaby się w nadzwyczajnej mierze i nie byłoby już miejsca dla młodzieży. Zgasłaby możliwość innowacji i niekończące się życie nie byłoby rajem, lecz raczej wyrokiem - powiedział.

Wyraził przekonanie, że "prawdziwe lecznicze zioła przeciwko śmierci" powinny być inne. Nie powinny przynosić jedynie przedłużenia życia w nieskończoność, lecz "przemienić życie od wewnątrz". Papież przypomniał, że chrześcijańskie orędzie i Ewangelia wskazują: "tak, istnieje lecznicze zioło przeciwko śmierci, prawdziwe lekarstwo na nieśmiertelność". - Zostało znalezione. Jest dostępne. Lekarstwo to dane jest nam w chrzcie. Nowe życie zaczyna się w nas, nowe życie, które dojrzewa w wierze i nie wykreśla go śmierć starego życia, lecz dopiero wówczas wychodzi w pełni na światło - mówił papież.

Podczas trzygodzinnej mszy Benedykt XVI udzielił sakramentu chrztu i bierzmowania sześciu dorosłym osobom: Somalijce, dwóm Albankom, kobiecie z Sudanu, Rosjaninowi i Japończykowi.

Kościół obchodzi Wigilię Paschalną w noc poprzedzającą Zmartwychwstanie Pańskie.To najdłuższa liturgia w roku, bogata w obrzędy i sakramenty. Ogień jest symbolem Chrystusa, a iskra wykrzesana w ten wieczór oznacza Jego wyjście z grobu i przejście do odmiennego życia. Od poświęconego ognia zapala się świecę paschalną, od paschału - po wniesieniu do kościoła - wszystkie lampy i świece w ciemnej do tego momentu świątyni.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)