Trwa ładowanie...

"Niech jadą". Fala krytyki za dwa słowa posłanki PiS

"Niech jadą” - te dwa słowa posłanki PiS Józefy Hrynkiewicz zirytowały wielu internautów. Wygłoszone zostały z ław sejmowych pod adresem lekarzy rezydentów, których protest głodowy trwa już 11 dni. Ich przedstawiciele przysłuchują się debacie.

"Niech jadą". Fala krytyki za dwa słowa posłanki PiSŹródło: PAP, fot: Leszek Szymański
d4i52b9
d4i52b9

Podczas debaty o służbie zdrowia posłanka PiS Józefa Hrynkiewicz wysłała protestujących młodych lekarzy za granicę. "Niech jadą" - słowa te padły podczas przemówienia posłanki PO Lidii Gądek, która powiedziała, że "młodzi lekarze chcą pracować dla Polski, nie chcą wyjeżdżać".

Zobacz też: Sejm o lekarzach. Posłanka PO: Rezydenci mogą wyjechać. Posłanka PiS: Niech jadą

Na Twitterze internauci nie kryją oburzenia wypowiedzią posłanki, która według nich jest dowodem arogancji partii rządzącej.

Józefa Hrynkiewicz, profesor nauk humanistycznych, brała udział w konferencjach smoleńskich. W 2010 r. prezydent RP Lech Kaczyński powołał ją na członkinię Narodowej Rady Rozwoju.

d4i52b9

W Sejmie trwa debata na temat służby zdrowia. Wystąpieniom posłów przysłuchują się przedstawiciele protestujących lekarzy. Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł powiedział, że rząd w 2018 r. przeznaczy 1 mld 179 mln zł na wynagrodzenia lekarzy rezydentów i stażystów. Dodał, że w 2017 r. zwiększono wydatki na służbę zdrowia do ponad 87 mld zł, czyli o ponad 8 mld zł więcej niż w 2016 r. Jak mówił, w roku 2018 r. będzie więcej pieniędzy o kolejne 6 mld zł.

Po środowym spotkaniu z Beatą Szydło młodzi lekarze poinformowali o wznowieniu zawieszonej tego samego dnia rano głodówki. - Mam nadzieję, że protestujący lekarze rezydenci przyjmą nasze propozycje ws. podwyżek - mówiła premier Szydło w środę. Zarzucała protestującym "brak doświadczenia, wygórowane oczekiwania i niecierpliwość".

- Podwyżki dla nich są w tym roku planowane. W przyszłym roku finansowanie rezydentury zwiększy się o ponad 40 proc. w porównaniu z 2015 r. Rezydenci kilku specjalizacji np. chirurgii, pediatrii mogą dostać 1200 zł podwyżki - powiedziała w Polsat News Szydło.

d4i52b9

Urszula Knych, lekarka stażystka z Grodziska Mazowieckiego tłumaczyła w TVN24, czemu protestujących lekarzy nie satysfakcjonuje obiecane 40 proc. większych nakładów na rezydentury. – To oznacza, że będzie więcej rezydentur albo w tych 40 procentach będą mieściły się podwyżki dla sześciu priorytetowych specjalizacji, dla ludzi, którzy tylko zaczynają specjalizację w tym roku, ignorując tych, którzy już te priorytetowe specjalizacje robią – powiedziała. Knych przyznała, że coraz więcej jej rówieśników albo szuka pracy za granicą, albo już ją znalazło.

- Usłyszeliśmy ultimatum. "Albo wchodzicie do zespołu i odwołujecie protest, albo premier rządu więcej się z wami nie spotka" - powiedział w środę w programie "Gość Wydarzeń" wiceprzewodniczący Porozumienia Rezydentów OZZL. Łukasz Jankowski w ten sposób podsumował rozmowę lekarzy z Szydło.

Źródło: Twitter,TVN24,Polsat News,PAP

d4i52b9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4i52b9
Więcej tematów