Niebezpieczny incydent na Lotnisku Chopina. Zderzenie z samolotem
W sobotę na Lotnisku Chopina w Warszawie doszło do nietypowej kolizji z udziałem Boeinga 737 MAX-8, przygotowującego się do lotu na grecką wyspę Kos. "Podczas obsługi przedstartowej operator schodów uszkodził końcówkę skrzydła samolotu, tzw. winglet" - potwierdziło biuro prasowe PLL LOT.
Jak czytamy w cytowanym przez Interię oświadczeniu, podczas przygotowań do startu operator schodów uszkodził końcówkę skrzydła samolotu.
W zdarzeniu brał udział samolot typu Boeing 737 MAX-8, SP-LVK, przygotowujący się do rejsu na grecką wyspę Kos
Samolot z warszawskiego lotniska miał wystartować w sobotę o godzinie 08:10. Jako pierwsze i incydencie poinformowało radio RMF FM. Według relacji pasażerów, byli już gotowi do startu, kiedy poczuli mocne szarpnięcie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bat na kierowców w Gorzowie. Wpadali jeden za drugim
Uszkodzenia były na tyle poważne, że konieczna była ewakuacja 188 pasażerów i 6 członków załogi.
Maszyna nie nadaje się do lotu
Okazuje się, że siła uderzenia była na tyle duża, że samolot nie nadaje się do lotu, a jego naprawa będzie długotrwała.
Pasażerowie felernego lotu udadzą się na wakacje inną maszyną. Jej odlot zaplanowano na 16:30. PLL LOT w oświadczeniu poinformowało, że pasażerowie oczekujący na podstawienie nowego samolotu otrzymają posiłki.
Kolejny wypadek na Lotnisku Chopina
Jest to kolejny incydent na warszawskim lotnisku z udziałem pociągu. Zaledwie w czwartek doszło do uszkodzenia samolotu przygotowującego się do lotu do Tokio. Podczas holowania ucierpiała osłona lewego silnika.
Źródło: RMF FM. Interia