Trwa ładowanie...
zatrucie
oprac. ALW
Wczoraj, 13-11-2024 10:16

Nie żyje 2,5-latek. Miał zatruć się środkiem chemicznym

O możliwym kolejnym przypadku śmiertelnego zatrucia środkiem chemicznym - tym razem do zwalczania kretów - informuje RMF FM. Dokładną przyczynę śmierci 2,5-letniego chłopca z jednej z miejscowości koło Olsztyna badają śledczy.

Kolejny przypadek śmiertelnego zatrucia środkiem chemicznymKolejny przypadek śmiertelnego zatrucia środkiem chemicznymŹródło: East News
dto07ud
dto07ud

RMF FM informuje w środę, że śledczy analizują przyczynę śmierci 2,5-letniego dziecka w jednej z miejscowości w gminie Jonkowo koło Olsztyna (woj. warmińsko-mazurskie).

Chłopiec do szpitala dziecięcego w Olsztynie trafił 6 listopada i tego samego dnia zmarł. Jak podaje rozgłośnia, dziecko m.in. wymiotowało. Na posesji przy domu znaleziono puste opakowanie po preparacie do zwalczania kretów.

We wtorek odbyła się sekcja zwłok, która nie wykazała jednak dokładnej przyczyny śmierci, potrzebne będą dodatkowe badania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zniszczone mosty i tony błota. Nagrania po ulewach w Walencji

To kolejne doniesienia tego typu w ostatnich dniach na temat śmiertelnych zatruć wśród dzieci.

dto07ud

W sobotę media obiegła wiadomość o śmierci 2-latka z Tomaszowa Lubelskiego. Oprócz dziecka, cztery dorosłe osoby - rodzice i dziadkowie - zamieszkujące wspólnie w jednym domu trafiły do szpitala z objawami zatrucia. Policjanci zabezpieczyli środek gryzoniobójczy i owadobójczy, który dzień wcześniej w piwnicy budynku rozłożył jeden z członków rodziny - 74-latek.

Tragiczna seria. Dzieci śmiertelnie się zatruły

Jeszcze wcześniej do szpitala w Nowym Tomyślu (woj. wielkopolskie) trafiła kobieta wraz z dwójką dzieci w wieku 3 i 7 lat. Młodsza z córek zmarła. Cała trójka miała silne objawy zatrucia - prawdopodobnie nawdychała się oparów preparatu do zwalczania gryzoni, który został użyty przed domem.

Z kolei w połowie października w jednej z miejscowości pod Płońskiem (woj. mazowieckie) ojciec 9-letnich bliźniaków miał użyć silnie trującego preparatu, aby pozbyć się gryzoni z pola. W tym czasie dzieci miały się bawić przed domem.

Dzieci nawdychały się oparów toksycznego środka i w ciężkim stanie, z objawami zatrucia, trafiły do szpitala.

Czytaj też:

dto07ud
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dto07ud
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj