Skatowany noworodek nie żyje. Są informacje ws. rodziców
Mimo starań lekarzy nie udało się uratować 19-dniowego noworodka, który w środę trafił do szpitala w Gorzowie Wielkopolskim. Chłopiec miał poważne obrażenia głowy, a jego stan określano jako krytyczny. Zatrzymano rodziców i babcię dziecka. Jak przezuje WP rzeczniczka prokuratury, ewentualna decyzja o tymczasowym aresztowaniu zapadnie "dopiero po przeprowadzeniu z nimi czynności".
20.06.2024 | aktual.: 20.06.2024 21:39
Jak przekazuje TVN24, tuż po godz. 16:00, rzecznik szpitala w Gorzowie Wielkopolskim, poinformował o śmierci 19-dniowego chłopca. Lekarze niemal dobę walczyli o jego życie.
Nie pozostawiali jednak złudzeń. Zaznaczali, że śmierć dziecka była kwestią czasu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nieprzytomne dziecko trafiło do szpitala. "Mogło być maltretowane"
Noworodek w środę trafił do Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wielkopolskim. Lubuskie media donoszą, że odniósł na tyle poważne obrażenia, że musiał być reanimowany przez lekarzy. Dziecko miało krwiaki i odklejoną siatkówkę - ustalili dziennikarze gorzowianin.com.
- W związku tym podjęliśmy podejrzenia, że to dziecko było maltretowane - mówił Paweł Trzciński, rzecznik szpitala.
Będzie areszt dla rodziców skatowanego noworodka? Prokuratura wyjaśnia
Przed południem w czwartek poinformowano, że minionej nocy policja zatrzymała już rodziców oraz babcię noworodka. Wszyscy to mieszkańcy Gorzowa Wielkopolskiego.
"W celu ustalenia okoliczności zdarzenia trwają czynności procesowe. Zatrzymano rodziców dziecka: 25-letnią matkę Juliannę K., 26-letniego ojca – Marcina W. i 56 letnią babcię malucha – Iwonę W." - czytamy w komunikacie na stronie Prokuratury.
Jak przekazała w rozmowie z Wirtualną Polską rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim, Mariola Wojciechowska - Grześkowiak, ewentualna decyzja o wystąpieniu do sądu o tymczasowy areszt, zostanie podjęta "po przeprowadzeniu czynności z zatrzymanymi".
Źródło: TVN24/Gorzowianin.com/PAP/WP