"Nie zabroni pan Polakom". Żukowska w dyskusji z Brzoską
Na platformie X ruchu "Miasto Jest Nasze" opublikowano post z czterema zdjęciami. Widać na nich, jak na przestrzeni kilku lat fragment przestrzeni pełnej zieleni przeobrażono w parking, a finalnie na jej miejscu stanęły obok siebie cztery tzw. "paczkomaty". Na wpis zareagował założyciel InPost Rafał Brzoska. Wkrótce do dyskusji dołączyła Anna-Maria Żukowska.
Na profilu warszawskiego ruchu miejskiego "Miasto Jest Nasze" na platformie X pojawił się w piątek wpis o treści: "Przykład transformacji przestrzeni publicznej na Woli: Zieleń > Parking > kontener Żabki > Betonowa posadzka z czterema paczkomatami".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krytykuje Tuska i Trzaskowskiego. "Uginanie się pod presją prawicy"
Do publikacji dołączono cztery zdjęcia opatrzone podpisami: 2021, 2022, 2024 i 2025, które miały ilustrować, zgodnie z treścią wpisu, jak zmieniał się na przestrzeni lat krajobraz w tym miejscu. Sama kwestia finalnego postawienia w tym miejscu czterech paczkomatów już wcześniej była szeroko komentowana przez internautów, którzy krytykowali taki sposób zagospodarowania terenu.
Pod wpisem wywiązała się dyskusja, w której głos zabrał też m.in. polski przedsiębiorca i założyciel i prezes InPost Rafał Brzoska. Jak stwierdził: "Tak się składa, że z żadnym 'Paczkomatem' - bo prawdziwy jest tylko ten InPost, te na zdjęciu to 'automaty paczkowe' - uprzejmie proszę o poprawę, bo znowu trzeba będzie 'przepraszać'. A po co?".
Pod swoim wpisem udostępnił też przeprosiny, które pojawiły się na stronie "Miasto Jest Nasze" w sprawie rozpowszechnienia nieprawdziwych informacji na temat kuriera, który był sprawcą śmiertelnego potrącenia w Warszawie na początku stycznia.
"Nie zabroni Pan Polakom"
Na wpis Brzoski zareagowała z kolei w sobotę szefowa klubu Lewicy Anna-Maria Żukowska, pisząc: "Nie zabroni Pan Polakom używania tej nazwy w mowie potocznej 'idę do paczkomatu', nawet jak to nie jest urządzenie InPostu. Zamiast cieszyć się z sukcesu dokonania wkładu do języka polskiego, trochę Pan tym straszeniem ośmiesza własną markę" - napisała, dodając: "Ma Pan dominującą pozycję na rynku. Chill".
Na tym dyskusja się nie skończyła, bo chwilę potem odpowiedział jej sam przedsiębiorca. "Pani Poseł, ma Pani rację, let’s chill, więcej Spotify, mniej Twittera" - stwierdził dodając życzenia "miłego weekendu".
"Nawzajem" - odpisała mu jeszcze na to krótko Żukowska.
Czytaj też: