Nie przyszli na głosowanie w sprawie sądów. Lista ukaranych posłów Koalicji Obywatelskiej
W czwartek nie stawili się na głosowaniu, na którym mogli odrzucić propozycję czytania projektu ustawy represyjnej autorstwa PiS. Którzy posłowie Koalicji Obywatelskiej zostali ukarani? Przedstawiamy listę posłów.
- Przez nieobecnych posłów opozycja przegrała głosowanie w sprawie ustawy represyjnej
- Klub parlamentarny Koalicji Obywatelskiej ukarał swoich 11 nieobecnych parlamentarzystów
- Ukarani posłowie szukają wymówek
W czwartek rano Sejm głosował nad dopuszczeniem do I czytania projektu PiS dotyczącego tak zwanej ustawy represyjnej. Strona rządowa wygrała głosowanie stosunkiem 201:193. Aż 34 posłów PiS było nieobecnych, co oznacza, że opozycja mogła wygrać głosowanie, gdyby na sali nie zabrakło jej własnych parlamentarzystów. Jednak szeregi Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, PSL-Kukiz 15 i Konfederacji były wczoraj również mocno przerzedzone. Posłowie Koalicji Obywatelskiej tłumaczyli się na różne sposoby. Grzegorz Napieralski, były szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej, oświadczył, że przebywa na urlopie.
Po wpadce Borys Budka, szef klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej, zapowiedział, że wszyscy posłowie nieobecni na głosowaniu otrzymają najwyższą karę finansową.
Ukarani posłowie Koalicji Obywatelskiej – lista:
- Borowczak Jerzy
- Frydrych Joanna
- Hardie-Douglas Jerzy
- Kluzik-Rostkowska Joanna
- Kostuś Tomasz
- Lenartowicz Gabriela
- Marczułajtis-Walczak Jagna
- Napieralski Grzegorz
- Poncyljusz Paweł
- Zembaczyński Witold
- Zwiefka Tadeusz
Kara finansowa nałożona na posłów Koalicji Obywatelskiej to 1000 złotych, czyli w przybliżeniu 1/10 miesięcznych zarobków posła na Sejm, jeśli do pensji poselskiej doliczyć nieopodatkowane diety. Niektórzy sympatycy KO nie kryli oburzenia postawą Joanny Kluzik-Rostkowskiej, Pawła Poncyljusza i pozostałych nieobecnych.
Ukarani za nieobecność posłowie PO. Jak się tłumaczą?
Witold Zembaczyński, poseł Koalicji Obywatelskiej, który w poprzedniej kadencji był wybrany z list Nowoczesnej, tłumaczył się zwolnieniem lekarskim. "Wczoraj [tj. w środę] byłem jeszcze w stanie wziąć udział w proteście w obronie niezależności wymiaru sprawiedliwości pod SO w Opolu, niestety od tamtej chwili mój stan zdrowia się pogorszył" – napisał poseł na twitterze.
"Powody rodzinne" podała jako powód nieobecności Jagna Marczułajtis-Walczak. Z kolei Joanna Kluzik-Rostkowska przyznała, że pomyliła godziny głosowań:
Masz news, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl