Tak USA nie pozwala marnować amunicji. Pentagon komentuje

Do ataków z amerykańskich systemów rakietowych Siły Zbrojne Ukrainy wykorzystują współrzędne celu dostarczone przez Pentagon lub sojuszników USA - ujawniło "Washington Post". Ma to zapewnić, że amunicja nie zostanie zmarnowana.

Russian invasion of Ukraine
epa10292421 A High Mobility Artillery Rocket System (HIMARS) of Ukrainian army fires close to the frontline at the northern Kherson region, Ukraine, 05 November 2022 (issued 07 November 2022). Russian troops on 24 February entered Ukrainian territory, starting a conflict that has provoked destruction and a humanitarian crisis.  EPA/HANNIBAL HANSCHKE 
Dostawca: PAP/EPA.
HANNIBAL HANSCHKENie pozwalają na marnowanie amunicji. Taką pomoc dostaje Ukraina
Źródło zdjęć: © PAP | HANNIBAL HANSCHKE
Sara Bounaoui
oprac.  Sara Bounaoui

Wojska ukraińskie prawie nigdy nie wystrzeliwują HIMARS bez konkretnych współrzędnych dostarczonych przez Amerykanów - ujawniło "Washington Post". Chodzi o to, by zapewnić dokładność wystrzału, a dzięki temu zapobiec marnowaniu amunicji.

Ukraińcy twierdzą, że ten proces powinien dać Waszyngtonowi pewność co do dostarczenia Kijowowi broni dalekiego zasięgu.

Według źródeł gazety, ukraińscy żołnierze określają cele, które chcą uderzyć, a informacja ta jest przesyłana do wyższych dowódców, którzy przekazują prośbę do amerykańskich partnerów w jednej z baz w Europie w celu doprecyzowania współrzędnych. Amerykanie jednak nie zawsze dostarczają dane. W takim wypadku siły Ukrainy nie otwierają ognia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

HIMARS-y zmiażdżyły bazę żołnierzy Putina. Kadyrowcy pokazali nagranie

Pentagon komentuje

W tej sprawie Pentagon wydał oświadczenie. "Od dawna potwierdzamy, że dzielimy się danymi wywiadowczymi z Ukrainą, aby pomóc im w obronie ich kraju przed rosyjską agresją, i z biegiem czasu zoptymalizowaliśmy sposób, w jaki dzielimy się informacjami" - napisano.

- Ukraińcy są odpowiedzialni za znajdowanie celów i ustalanie priorytetów. Decydują także ostatecznie, gdzie uderzyć. Stany Zjednoczone nie zatwierdzają celów, a także nie mamy żadnego udziału w wybieraniu lub uderzaniu w cele - komentuje rzecznik Pentagonu Patrick Ryder.

Źródło: "Washington Post".

Wybrane dla Ciebie

Działo się w nocy. Trump spotkał się z zakładnikiem Hamasu
Działo się w nocy. Trump spotkał się z zakładnikiem Hamasu
PiS postawi na Bocheńskiego? "Chciałbym być premierem"
PiS postawi na Bocheńskiego? "Chciałbym być premierem"
Żołnierze Gwardii Narodowej na przedmieściach Chicago. "Inwazja"
Żołnierze Gwardii Narodowej na przedmieściach Chicago. "Inwazja"
Zostali deportowani z Izraela. Portugalia chce od nich zwrotu kosztów
Zostali deportowani z Izraela. Portugalia chce od nich zwrotu kosztów
11-latek walczy o życie. Dwukrotnie odmówiono mu karetki
11-latek walczy o życie. Dwukrotnie odmówiono mu karetki
Cenckiewicz chwali Tuska. "Wypowiedział się w tym duchu, co ja"
Cenckiewicz chwali Tuska. "Wypowiedział się w tym duchu, co ja"
Hegseth zatwierdził projekt myśliwca nowej generacji
Hegseth zatwierdził projekt myśliwca nowej generacji
Zostanie ambasadorem USA w Polsce. Senat zaakceptował Toma Rose
Zostanie ambasadorem USA w Polsce. Senat zaakceptował Toma Rose
4 Polaków w II etapie Konkursu Chopinowskiego. Jest decyzja jury
4 Polaków w II etapie Konkursu Chopinowskiego. Jest decyzja jury
Ukraińskie drony poprawiają osiągi. Mogą pokonać nawet 2 tys. km
Ukraińskie drony poprawiają osiągi. Mogą pokonać nawet 2 tys. km
Nie boją się sankcji. "Północnokoreański Windows" otworzył filię w Rosji
Nie boją się sankcji. "Północnokoreański Windows" otworzył filię w Rosji
Super jacht oligarchy niszczeje w Dubaju. Jest wart 200 mln dolarów
Super jacht oligarchy niszczeje w Dubaju. Jest wart 200 mln dolarów