Nie panuje nad sporami? "Gdyby słuchali prezesa, to byłoby inaczej"
Czy spory Prawa i Sprawiedliwości z Solidarną Polską będą trwać do jesiennych wyborów? Czy Jarosław Kaczyński jest w stanie zapanować nad koalicją? Michał Wróblewski pytał o to prof. Jarosława Flisa z Uniwersytetu Jagiellońskiego. - Dążyć można, ale pytanie, czy jest pomysł. Najtrudniej dowodzić wojskiem, które ponosi porażki. Jeśli ostatnie prawie już trzy lata to seria porażek, to trudno o zaufanie. Gdyby posłowie w ostatnich latach słuchali prezesa, to byłoby inaczej. Mielibyśmy piątkę dla zwierząt, Polski Ład byłby sukcesem, KPO byłoby wydawane na różne projekty rozwojowe lub nawet nie byłoby potrzebne, bo takie komunikaty też były. Wydaje mi się, że teraz będzie znacznie trudniej zapanować nad tym, bo są różne koncepcje wychodzenia z dołka. Każdy chciałby wychodzić z niego w inną stronę, może w stronę centrum, inni na z góry upatrzone pozycje, by przetrwać czasy w opozycji, a może zbudować coś na gruzach PiS - ocenił ekspert.