Niespodziewane słowa na Kremlu. Bunt w partii Putina?

- W Ukrainie Rosja nie osiągnęła żadnego z celów wyznaczonych przez prezydenta Władimira Putina - przyznał niespodziewanie Konstantin Zatulin, deputowany do Dumy Państwowej, członek putinowskiej partii Jedna Rosja. Wypowiedź pochodzi z 1 czerwca, ale rosyjskie niezależne media opublikowały ją dopiero w sobotę.

Konstantin Zatulin
Konstantin Zatulin
Źródło zdjęć: © FORUM | Valery Sharifulin / TASS / Forum

04.06.2023 | aktual.: 04.06.2023 10:06

Deputowany podzielił się swoimi refleksjami na temat wojny na konferencji, która odbyła się 1 czerwca w Moskwie pod hasłem "Jakiej Ukrainy potrzebujemy".

- Na początku (inwazji na Ukrainę - red.) oświadczono, że Rosja zamierza osiągnąć "denazyfikację, demilitaryzację i neutralność Ukrainy" oraz "chronić" mieszkańców samozwańczych Donieckiej i Ługańskiej Republik Ludowych - przypomniał Zatulin.

- W którym z tych punktów osiągnęliśmy rezultat? W żadnym. Co więcej, niektóre z nich przestały mieć jakikolwiek sens. Na przykład neutralność Ukrainy. Jaki jest sens wysuwania tego żądania? W tej chwili żaden. Ukraina nie będzie neutralna, jeśli nadal będzie istnieć - stwierdził rosyjski polityk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Nie mamy środków, by ich pokonać"

Zatulin mówił, że przy obecnym wsparciu Zachodu dla Ukrainy Rosja nie będzie w stanie opanować tego kraju.

- Pytanie brzmi, czy Ukraina, pod przywództwem Zełenskiego, czy jego następców, przetrwa, patrząc na to, co teraz się dzieje? Moim zdaniem przetrwa, ponieważ z tym wsparciem, które otrzymują, nie mamy wystarczających środków, by ich pokonać - ocenił polityk.

Według niego, chociaż rosyjskie przywództwo nie komentuje tej kwestii, "to daje jasno do zrozumienia, że jest świadome sytuacji".

ISW: "Jastrzębie" czują się upoważnione do krytyki

"Opinie o wojnie - podobne do tych, wyrażanych przez Zatulina - stanowią absolutną mniejszość w rosyjskim krajowym środowisku politycznym, ponieważ autocenzura i ogólne represje w przestrzeni informacyjnej są powszechne" - ocenił amerykański Instytut Badań nad Wojną w niedzielnym raporcie.

"Jednak takie oświadczenie - pochodzące od polityka głównego nurtu, dobrze umocowanego w strukturach reżimu - pokazuje, że niewielka grupa dominującej prowojennej frakcji czuje się upoważniona, by wyrażać niezadowolenie i optować za eskalacją w miarę trwania wojny" - twierdzą amerykańscy analitycy.

Źródło: "The Moscow Times"/ISW

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainierosjajedna rosja
Wybrane dla Ciebie