Po godzinie 13 służby ratownicze zostały powiadomione o tym, że 33 mile morskie na północ od Ustki za burtę norweskiego statku wypadł marynarz.
Pomimo zaangażowania dużych sił akcja zakończyła się niepowodzeniem. Marynarza poszukiwały: statek ratowniczy, kutry rybackie, śmigłowiec marynarki wojennej, a po załamaniu się pogody, również dwa trałowce, szalupy z macierzystej jednostki marynarza - dodała Więckowska.