Sąd zdecydował w sprawie psa. Pierwszy taki wyrok
Po rozstaniu były partner przez prawie rok uniemożliwiał kobiecie widzenie się z psem, którego para wychowywała wspólnie od szczenięcia. Poszła z tym do sądu, a tam zapadła decyzja o odszkodowaniu i opiece naprzemiennej.
Sąd w Madrycie zadecydował o rekompensacie w postaci 600 euro za straty moralne, wynikające z rozdzielenia właścicielki z psem. Doszło do nich po tym, jak po rozstaniu się pary, która wspólnie wychowywała psa rasy husky, mężczyzna zabrał czworonoga i uniemożliwiał byłej partnerce widzenia się z nim.
O tej sprawie i o orzeczeniu, jakie zapadło w sądzie w Madrycie, napisała hiszpańska prasa. Sędziowie zadecydowali nie tylko o odszkodowaniu dla skrzywdzonej właścicielki, ale też o obciążeniu mężczyzny kosztami sądowymi.
Sąd zdecydował. Była para będzie dzielić się opieką i kosztami utrzymania psa
Madrycki sąd uznał, że to były partner ponosi pełną winę za krzywdę i szkody moralne. Postanowił on bowiem, wbrew wyraźnej woli kobiety, o przejęciu pełnej opieki nad wspólnym pupilem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W orzeczeniu sąd zaznaczył, że "pomiędzy kobietą a psem wytworzyła się intensywna sentymentalna więź, ponieważ mieszkali razem od momentu, gdy pies był szczenięciem". To, jak podkreśla dziennik "El Pais", pierwsze tego typu orzeczenie hiszpańskiego sądu.
"Wymiar sprawiedliwości orzekł w sprawie adopcji zwierząt domowych w podobny sposób, jak w przypadku dzieci, nadając priorytet interesowi i dobru zwierzęcia" - komentuje hiszpańska gazeta. Była para została zobowiązana do naprzemiennej opieki nad wspólnym podopiecznym.
Przeczytaj również: Afera alkotubkowa. Jest kontrola, możliwa dymisja
Zgodnie z sądowym wyrokiem opiekunowie mają teraz ułożyć harmonogram, według którego będą przekazywać sobie pupila. Muszą również solidarnie dzielić koszty jego wyżywienia, fryzjera, szczepień i wizyt weterynaryjnych.
Źródło: RMF FM