ŚwiatNie mógł doczekać się orderu. Naszczekał na Zełenskiego

Nie mógł doczekać się orderu. Naszczekał na Zełenskiego

W niedzielę Wołodymyr Zełenski przyznał pierwszemu psu Ukrainy - Patronowi - odznaczenie za ofiarną służbę. Pupil nie mógł się chyba doczekać orderu, bo wcześniej zaszczekał na ukraińskiego przywódcę. To jednak nie koniec zabawnych sytuacji z udziałem tego psa. Patron uciął sobie małą drzemkę w trakcie konferencji. Jego zdjęcia są hitem w sieci.

Pies Patron i Wołodymyr Zełenski
Pies Patron i Wołodymyr Zełenski
Źródło zdjęć: © PAP
Sylwia Bagińska

Prezydent Ukrainy przyznał odznaczenie za ofiarną służbę psu-saperowi, który wraz ze swoim opiekunem uczestniczy w rozminowywaniu terenów w obwodzie czernihowskim.

Odznaczenie z rąk Zełenskiego w imieniu Patrona zabrał jego właściciel i opiekun saper Mychajło Iljew. W sieci pojawiło się mnóstwo zdjęć i nagrań z tego wydarzenia.

Zobacz też: Krytyka z każdej strony. Były ambasador o słowach papieża

Pies Patron naszczekał na Zełenskiego

W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać Wołodymyra Zełenskiego, który wręcza order Patronowi. Wcześniej pierwszy pies Ukrainy naszczekał na ukraińskiego przywódcę.

Na tym jednak nie koniec zabawnych wydarzeń związanych ze słynnym czworonogiem.

W sieci udostępniono zdjęcie Patrona z konferencji, na której niespodziewanie... zasnął. Należy jednak podkreślić, że pies nie jest ani odrobinę leniwy. Patron wykonuje bardzo ciężką pracę. Mała drzemka powinna być mu więc wybaczona - nawet na tak ważnym wydarzeniu z udziałem oficjeli państwowych.

Słynny ukraiński pies Patron z orderem

- Przyznałem nagrodę psu-saperowi Patronowi, który nie tylko pomaga neutralizować przedmioty wybuchowe, ale i uczy nasze dzieci zasad bezpieczeństwa tam, gdzie panuje zagrożenie minowe - powiedział Wołodymyr Zełenski.

Patron to po polsku Nabój. Piesek jest rasy Jack-Russel terier. W ostatnich miesiącach stał się znany w Ukrainie i poza jej granicami, bo uczestniczy w rozminowywaniu w obwodzie czernihowskim.

Patron specjalizuje się w szukaniu min. - Jak znajdzie, zaczyna kopać. Potem dostaje smakołyk i do pracy wkracza saper - powiedział jego opiekun portalowi Suspilne.

Patron szybko stał się sławny. Ma nawet swój profil w mediach społecznościowych. Został również uwieczniony na muralu w Równym i na wielu dziecięcych rysunkach.

Co więcej, ratownicy stworzyli również filmiki edukacyjne, w których Patron instruuje dzieci i dorosłych, jakich zasad bezpieczeństwa powinni przestrzegać na terenach, gdzie znajdują się miny i przedmioty wybuchowe.

Źródło: Twitter, PAP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainierosyjska inwazjawołodymyr zełenski
Wybrane dla Ciebie