"Nie mogę pozwolić". Donald Trump ogłosił, co zrobi jeszcze dzisiaj
- Nie mogę pozwolić, aby "strzelec" lub potencjalny zabójca wymusił zmianę harmonogramu, lub coś jeszcze. W związku z tym wyjadę do Milwaukee zgodnie z planem o 15:30 (czasu lokalnego - red.) dzisiaj - poinformował Donald Trump.
Donald Trump nie zmieni planów po ataku
Donald Trump o swoich planach poinformował za pomocą platformy społecznościowej Truth.
"W oparciu o wczorajsze okropne wydarzenia miałem zamiar opóźnić moją podróż do Wisconsin i Narodową Konwencję Republikanów o dwa dni, ale właśnie zdecydowałem, że nie mogę pozwolić, aby "strzelec" lub potencjalny zabójca wymusił zmianę harmonogramu, lub coś jeszcze. W związku z tym wyjadę do Milwaukee zgodnie z planem o 15:30. Dzisiaj. Dziękuję! DJT - napisał były prezydent.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Secret Service był nieprzygotowany? " Jakieś mechanizmy nie zagrały”
Nieudany zamach na Donalda Trumpa
Były prezydent USA Donald Trump został ranny podczas sobotniego wiecu wyborczego w Butler w Pensylwanii. Trump padł na ziemię podczas przemówienia, trzymając się za głowę, po czym został odeskortowany do swojego samochodu przez Secret Service.
Donald Trump został draśnięty kulą. Pocisk, który przeleciał obok Trumpa, trafił w 50-letniego strażaka, który stał niedaleko byłego prezydenta. Mężczyzna zginął na miejscu. Zamachowiec został z kolei zastrzelony przez służby. Ranne zostały dwie osoby.
Sztab wyborczy Trumpa zapowiedział, że zwiększy środki bezpieczeństwa. Zapowiedzieli, że Krajowa Konwencja Republikanów w Milwaukee odbędzie się zgodnie z planem.
Podczas tego wydarzenia oficjalnie "nominujemy naszego prezydenta, aby był odważnym i nieustraszonym kandydatem naszej partii" w wyborach prezydenckich zaplanowanych na 5 listopada - podkreślili.
Czytaj też:
