Numer alarmowy 112 już działa. "Usunięto usterkę"
Usunięte zostały usterki, które miały wpływ na poprawne funkcjonowanie numeru 112. W sobotę Centra Powiadamiania Ratunkowego przyjęły rekordową liczbę zgłoszeń. W związku z tym system znacząco spowolnił funkcjonowanie.
Telefony w centrach powiadamiania ratunkowego dzwonią dzisiaj właściwie bez przerwy, choć występująca w całym kraju awaria znacznie opóźniła działania ratowników. Powodem awarii telefonu 112 było uszkodzenie systemu informatycznego.
Nawet półtorej godziny oczekiwania
O utrudnieniach z dodzwonieniem się do służb ratunkowych informował portal Niebezpiecznik.pl. Czas dodzwonienia się na 112 miał wynosić kilka minut, choć były też regiony, gdzie dyspozytorzy w ogóle nie mogli się zalogować do systemu. Portal opublikował oświadczenie od osoby blisko związanej z Centrum Powiadamiania Ratunkowego.
"W całej Polsce od godz. 12.00 występują problemy z działaniem Centrów Powiadamiania Ratunkowego. Ostatnia godzina to problemy w całym kraju. Obecnie wszystkie centra nie działają prawidłowo. Mamy nawet informacje, że w pewnym momencie w całej Polsce zalogowanych było tylko kilku operatorów" - czytamy.
Według informatora niektóre osoby na połączenie czekały nawet półtorej godziny. "Operatorzy po kilku minutach próbują łączyć i przekazywać zgłoszenia medyczne do dyspozytorni medycznych. Z informacji, jakie posiadam, w kolejce do odebrania wisi kilkaset połączeń" - dodaje.
Orkan Eunice w Polsce
Przez Polskę przechodzi orkan Eunice. W jego wyniku większość kraju zmaga się z bardzo silnym wiatrem. Najtrudniejsza sytuacja występuje w północnej Polsce, o czym informuje w mediach społecznościowych premier Mateusz Morawiecki.
"Straż Pożarna interweniowała już ponad 12 tysięcy razy. Niestety dwie osoby zginęły, a cztery zostały ranne. Uszkodzonych zostało ponad 1000 dachów, a bardzo wiele gospodarstw pozbawionych jest prądu. Są też utrudnienia w transporcie, na niektórych odcinkach wstrzymany jest ruch kolejowy" - napisał premier.
Źródło: niebezpiecznik.pl, onet.pl