Nie będzie koalicji SLD‑UP z Platformą
Spotkanie SLD-UP z Platformą Obywatelską (PAP/Radek Pietruszka)
Koalicja SLD-UP prowadziła w poniedziałek rozmowy
z Platformą Obywatelską dotyczące stworzenia silnego rządu oraz
organizacji prac nowego parlamentu.
Platformę reprezentowali Maciej Płażyński i Donald Tusk. W spotkaniu nie uczestniczli natomiast przedstawiciel SKL. Na pytanie dziennikarzy, dlaczego zabrakło przedstawiciela Stronnictwa, Donald Tusk żartował, że w ten sposób szybciej potoczą się rozmowy. Z kolei Płażyński dodał, że nie należy doszukiwać się w tym żadnych podtekstów. Politycy SKL startowali w wyborach z list Platformy.
Ze strony SLD-UP w spotkaniu uczestniczyli szef Sojuszu Leszek Miller, lider UP Marek Pol i Marek Borowski. Spotkanie z Platformą kończy pierwszą turę konsultacji, które prowadzi SLD-UP.
Po spotkaniu Maciej Płażyński powtórzył, że Platforma Obywatelska nie będzie tworzyć koalicji rządowej z SLD-UP.
Lider PO podkreślił, że odpowiedzialność za tworzenie rządu musi wziąć ugrupowanie, które zwyciężyło w wyborach. Pytany, w jakich warunkach Platforma mogłaby poprzeć rząd mniejszościowy SLD-UP, Płażyński odparł, że nie było mowy o żadnych możliwych warunkach.
Zaznaczył, że będąc w opozycji Platforma chce realizować swój program. Wypowiedział się też przeciwko wcześniejszym wyborom.
W środę Marek Belka ma spotkać się z przedstawicielami Platformy Obywatelskiej, PSL i Samoobrony, aby przedstawić im plan ratowania finansów publicznych - zapowiedział w poniedziałek szef SLD Leszek Miller.
Lider Sojuszu mówił dziennikarzom, że po spotkaniu Belki z przedstawicielami tych trzech ugrupowań będzie można zdecydować o tym, czy powstanie rząd mniejszościowy SLD-UP, czy rząd koalicyjny. (and) (ag)