Strzelanina w Nicei. "Sytuacja jest napięta i chaotyczna"
Co najmniej dwie osoby zginęły, a pięć zostało rannych w strzelaninie, do jakiej doszło w piątek wieczorem w Nicei we Francji. Jak przekazał burmistrz miasta Christian Estrosi, sytuacja na miejscu jest "napięta i chaotyczna".
Według wstępnych ustaleń, zginęły dwie osoby. Kolejne dwie są w stanie krytycznym, a trzy zostały lżej ranne.
Strzelanina w Nicei. Burmistrz: to gangi narkotykowe
"Na miejscu działają siły porządkowe i strażacy, którzy zabezpieczyli teren" – przekazały władze lokalne. Od soboty w rejonie mają być obecne dodatkowe patrole, by zapewnić mieszkańcom bezpieczeństwo.
Burmistrz Nicei Christian Estrosi oświadczył, że "incydent związany jest z działalnością gangów narkotykowych". Sprawcy strzelali z broni automatycznej.
"Obecnie znajduję się w dzielnicy Moulins, wśród mieszkańców, gdzie sytuacja jest napięta i chaotyczna. Zdarzenie związane z przestępczością narkotykową doprowadziło do użycia broni automatycznej. Według wstępnych informacji dwie osoby zginęły, a kilka zostało rannych. Policja jest w pełni zmobilizowana i ma nasze pełne wsparcie" - napisał burmistrz na portalu X.
Prokurator Republiki w Nicei poinformował, że wszczęto śledztwo w sprawie zabójstw z premedytacją dokonanych w zorganizowanej grupie przestępczej oraz prób zabójstw w podobnych okolicznościach.
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zabójstw i usiłowania zabójstw w ramach działalności zorganizowanej grupy przestępczej. Sprawą zajmuje się wydział kryminalny.
źródło: BMFTV
Przeczytaj także: