NFI nie pomnożyły majątku
Podczas sześcioletniej działalności Narodowe Fundusze Inwestycyjne nie pomnożyły swojego majątku. Aktywa funduszy od końca 1996 roku do 30 czerwca 2000 roku uległy zmniejszeniu.
17.01.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Główne korzyści programu osiągnęły firmy zarządzające majątkiem NFI.
W wyniku kontroli NFI Najwyższa Izba Kontroli ustaliła, że aktywa funduszy uległy zmniejszeniu z 5927,5 mln zł do 3 311,7 mln zł, tj. o ponad 40%. Żaden z Funduszy nie zwiększył w okresie od końca 1996 do 30 czerwca 2000 roku wartości swoich aktywów.
Równocześnie łączny wynik finansowy netto funduszy od 1997 roku, kiedy to jeden raz zanotowano zysk w wysokości 199 mln zł, pogarszał się i osiągnął w 1999 roku stratę w wysokości 2070,4 mln zł.
Korzyści z programu osiągnęły firmy zarządzające majątkiem funduszy, które otrzymały wynagrodzenie za zarządzanie w łącznej wysokości 526,1 mln zł, co stanowiło 15,2% wartości aktywów funduszy.
Koszty poniesione przez Skarb Państwa na prywatyzację spółek w ramach programu NFI były wyższe niż przy prywatyzacji przeprowadzanej innymi metodami. Do końca 2000 roku Skarb Państwa z tytułu realizacji programu poniósł koszty w wysokości 252 mln zł.
Według Krzysztofa Dzierżawskiego z Centrum Adama Smitha, ten program nie mógł się udać, ponieważ polski program powszechnej prywatyzacji był jedną z odmian prywatyzacji kuponowej, która nie powiodła się w żadnym kraju.
Nie da się przeprowadzić prywatyzacji w ten sposób, że rozprasza się majątek pomiędzy 20 mln uprawnionych, pozostawiając pewną kontrolę nad nim na długie lata w rękach funkcjonariuszy państwa - dodał. Podkreślił, że stało się tak przy jednoczesnym zwolnieniu ich z odpowiedzialności za stan tego majątku.
Według Dzierżawskiego, NFI to już tylko historia gospodarcza i skandal z przeszłości. Znaczenie tego programu z punktu widzenia w udziału w wynikach naszej gospodarki jest coraz mniejsze, może wręcz marginalne. (reb)(mk)