Netanja: zamachowcy ostrzelali przechodniów
Czterech zamachowców, najprawdopodobniej Palestyńczyków, otworzyło w sobotę ogień do ludzi na ulicy w mieście Netanja w Izraelu. Rannych zostało 38 osób. Trzech zamachowców zostało zabitych, czwarty ucieka przed izraelskimi siłami bezpieczeństwa.
Agencja Associated Press pisze z Jerozolimy, że do jej biura zatelefonowano z informacją, iż zamachu w Netanji dokonali ludzie z Brygad Al-Aksy, ugrupowania powiązanego z organizacją Al Fatah Jasera Arafata.
Po ataku zamachowców myśliwce izraelskiej armii ostrzelały biuro przewodniczącego Autonomii Palestyńskiej Jasera Arafata w Gazie. Prawdopodobnie nikt nie został ranny. Palestyńczycy zwykle ewakuują osoby z obiektów, które - według nich - mogą być celem izraelskich ataków.
Wcześniej w ciągu dnia izraelskie wojsko opanowało obóz uchodźców Dehejsza i El-Ajda w rejonie miasta Betlejem, lokalne lotnisko i wiele obiektów palestyńskich. Żołnierze przeczesują domy w poszukiwaniu uzbrojonych Palestyńczyków, broni i amunicji. W Strefie Gazy czołgi zajęły pozycje w rejonie Beit Hanun.
W obozie dla uchodźców pod Betlejem, podczas akcji izraelskiej armii, zginęła 14-letnia Palestynka. Izraelscy żołnierze zastrzelili także dwóch uzbrojonych Palestyńczyków, którzy zaatakowali posterunek armii na granicy Strefy Gazy. (PAP/IAR, jask)