Był ścigany przez 13 prokuratur. Oszust internetowy wpadł w Ostrołęce
Policja z Ostrołęki ujęła 39-latka ściganego przez 13 prokuratur. Poszukiwany był za oszustwa internetowe i wyłudzanie zaliczek na nieistniejące noclegi.
Policjanci z ostrołęckiego zespołu poszukiwań i identyfikacji osób Wydziału Kryminalnego ustalili, że na terenie Ostrołęki może przebywać 39-latek, który od dłuższego czasu unikał odpowiedzialności karnej.
Jak ujawniono, oszust działał na portalach aukcyjnych, gdzie wyłudzał zaliczki za noclegi w nieistniejących hotelach i pensjonatach.
Odkrycie w autobusie. Kierowca miał specjalne skrytki
"Pobierał od rodzin zaliczki za rzekome noclegi w hotelach lub pensjonatach, a po ich przyjeździe okazywało się, że obiecane miejsca po prostu nie istnieją? - przekazano w komunikacie nas tronie ostrołęckiej policji.
39-latek był poszukiwany nie tylko przez lokalne władze, ale także przez 13 prokuratur w całym kraju. Wydano za nim cztery listy gończe, a do odbycia miał karę siedmiu miesięcy więzienia oraz 30 dni aresztu.
Gdy ostrołęccy funkcjonariusze w końcu namierzyli go, mężczyzna nie współpracował i odmówił otwarcia drzwi. Policja musiała więc podjąć bardziej zdecydowane kroki, by zatrzymać podejrzanego.
Co dalej z zatrzymanym oszustem?
Po aresztowaniu 39-latek trafił najpierw do policyjnej celi, a następnie został przewieziony do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzone kary. Jego zatrzymanie było możliwe dzięki skutecznej współpracy między różnymi jednostkami policji, pokazując, jak istotna jest koordynacja w ściganiu przestępców działających na skalę krajową.