Nepal: rebelianci zaatakowali prowincjonalne lotnisko
Maoistowscy rebelianci, odpowiedzialni za śmierć co najmniej 300 osób w ubiegłotygodniowych akcjach, w piątek zaatakowali lotnisko na wschodzie Nepalu.
W eksplozji umieszczonych na lotnisku w miejscowości Bhodżur ładunków wybuchowych nie ucierpiał nikt z ludzi - lotnisko jest jednak poważnie zniszczone. Bomby zostały umieszczone przez rebeliantów m.in. w wieży kontroli lotów oraz na pasach startowych.
W ostatnich tygodniach, po pewnym okresie spokoju, działający w Nepalu rebelianci ponownie nasilili ataki. Maoiści domagają się zniesienia monarchii w kraju.
Od 1996 r. w Nepalu w konflikcie sił rządowych z maoistami zginęło ponad 3,5 tys. ludzi. W listopadzie ubiegłego roku, po serii akcji rebeliantów maoistowskich, wymierzonych przeciwko siłom bezpieczeństwa, rząd Nepalu wprowadził stan wyjątkowy, wysyłając armię przeciwko oddziałom maoistów, operującym głównie na zachodzie tego himalajskiego królestwa. (jask)
