Nepal: atak maoistów; 50 osób nie żyje
Działający w Nepalu maoistowscy rebelianci zabili co najmniej 50 osób, w większości policjantów - podano w piątek w stolicy kraju, Katmandu.
Rebelianci dokonali dwóch ataków na posterunki policji na zachodzie Nepalu - w Satbariya i Lamahi. Większość śmiertelnych ofiar to funkcjonariusze sił bezpieczeństwa, ale także i cywilni pasażerowie autobusu, podpalonego przez maoistów.
W ostatnich tygodniach po okresie względnego spokoju, w Nepalu ponownie doszło do nasilenia akcji maoistowskich rebeliantów, głoszących ideę likwidacji monarchii konstytucyjnej w Nepalu i ustanowienia rządów komunistycznych.
Od 1996 r. w konflikcie sił rządowych z maoistami zginęło około 3 tys. ludzi. W listopadzie ubiegłego roku, po serii akcji rebeliantów maoistowskich, wymierzonych przeciwko siłom bezpieczeństwa, rząd Nepalu wprowadził stan wyjątkowy, wysyłając armię przeciwko oddziałom maoistów, operującym głównie na zachodzie kraju. (mk)