Nazywała siebie "elitą", teraz odchodzi z PiS. "Ewakuacja"
Kontrowersyjna radna PiS ze Szczecina Małgorzata Jacyna-Witt złożyła rezygnację z członkostwa w klubie. "Ewakuacja z okrętu PiS" - skomentował Tomasz Duklanowski z Radia Szczecin.
Małgorzata Jacyna-Witt jest radną miejską w Szczecinie. W 2014 roku była kandydatką PiS w wyborach na prezydenta Szczecina. Przegrała. Cztery lata temu w wyborach do Senatu reprezentowała PiS w walce o mandat senatora z Tomaszem Grodzkim (KO), również bezskutecznie. W ostatnich wyborach parlamentarnych już nie startowała, na jednej z konferencji prasowych poparła jedynie kandydata Suwerennej Polski Dariusza Mateckiego.
Informację o tym, że radna Małgorzata Jacyna-Witt odchodzi z klubu PiS podał we wtorek Tomasz Duklanowski z Radia Szczecin.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Ewakuacja z okrętu PiS. Znana szczecińska radna opuszcza partię Jarosława Kaczyńskiego" - skomentował Duklanowski.
Odpowiedział mu Marek Kuna, były doradca Przemysława Czarnka: "I super! Na polu golfowym sprawdza się o wiele lepiej niż w pracy ma rzecz suwerennej Polski."
To nawiązanie do słynnego zdjęcia Jacyny-Witt, które umieściła w ubiegłym roku na Twitterze. Radna PiS chwaliła się, że gra "na najlepszym w Polsce polu golfowym". Pytała w komentarzu "chłopców" z Platformy Obywatelskiej, czy "haratają w pospolitą piłkę". Kiedy komentatorzy zarzucili jej snobizm, odpowiedziała, że "jest elitą". A elektorat PO nazwała "wieśniakami z kompleksami".
Po tych wpisach Prawo i Sprawiedliwość decyzją prezesa Jarosława Kaczyńskiego zawiesiła Jacynę-Witt w prawach członka partii. Ona sama we wtorek wieczorem przyznała, że odchodzi z partii. Stwierdziła, że przyczyną jest przedłużające się oczekiwanie na decyzję w swojej sprawie.
"Pytacie się mnie, czy odeszłam z PiS? Tak, złożyłam rezygnację z bycia członkiem PiS po 15 miesiącach oczekiwania na decyzję partyjnej Komisji Dyscyplinarnej. I po, a nie przed wyborami, wspierając PiS w wyborach. Proszę nie liczyć na to, że zacznę PiS atakować" - napisała na portalu X.
Zapowiedziała też, że nie wybiera się do innej partii, a w następnych wyborach samorządowych nie będzie już startować.
Czytaj także: