Nawrocki będzie miał problemy? NIK kończy kontrolę w IPN
Najwyższa Izba Kontroli prowadzi działania w Instytucie Pamięci Narodowej, którego prezesem jest Karol Nawrocki. Jej wyniki mamy poznać w II kwartale 2025 roku, a więc możliwe, że jeszcze przed drugą turą wyborów prezydenckich.
Karol Nawrocki
Co musisz wiedzieć?
- Najwyższa Izba Kontroli od stycznia prowadzi działania w kierowanym przez Karola Nawrockiego Instytucie Pamięci Narodowej. Sprawdza m.in. zarządzanie majątkiem.
- Wyniki kontroli mają zostać opublikowane w II kwartale 2025 roku.
- NIK zapewnia, że sprawa nie ma związku z wyborami prezydenckimi. Plan kontroli został bowiem zatwierdzony przed rokiem.
Wkrótce zakończy się kontrola NIK w IPN. Instytucją kieruje wspierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki. Na czas kampanii wziął on w instytucie urlop.
- Czynności kontrolne rozpoczęły się w styczniu br. NIK planuje publikację wyników tej kontroli w II kwartale 2025 roku - przekazał "Faktowi" p.o. rzecznika NIK Marcin Marjański. Kontrola ma na celu zbadanie zarządzanie w IPN majątkiem i środkami publicznymi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wizerunek Putina na paczkach. Odkrycie służb w stolicy Bułgarii
- Ten termin trudno uznać za przypadkowy - ocenił w rozmowie z "Faktem" nieoficjalnie jeden z polityków KO.
NIK temu zaprzecza. - Jest to kontrola planowa, ujęta w "Planie pracy NIK na 2025 r.". Założenia do tego planu zostały zatwierdzone 6 marca 2024 r., a plan został uchwalony przez Kolegium Najwyższej Izby Kontroli 23 października 2024 r. - mówi Marjański.
NIK krytycznie o wydatkach IPN
W przeszłości NIK krytycznie podchodziło do działań IPN, np. negatywnie oceniła wykonanie budżetu państwa w 2023 roku w części dotyczącej Instytutu. Zastrzeżenia wzbudziło prawie 18 mln zł, które według kontrolerów wydano "z naruszeniem prawa, nierzetelnie lub niegospodarnie".
Izba oceniła, że IPN nienależycie zarządzał środkami publicznymi na realizację przedsięwzięć związanych z utworzeniem nowej siedziby Centralnego Przystanku Historia (CPH) i dopuścił do niegospodarnego wydatkowania środków w wysokości 7,72 mln zł na najem pomieszczeń, wraz z kosztami eksploatacyjnym i mediami, w budynku przy ul. Marszałkowskiej 107 w Warszawie. Przez osiem miesięcy IPN za wynajem niewykorzystywanych pomieszczeń płacił średnio 965,7 tys. zł.
Pomieszczenia te pozostały niewykorzystane do dnia zakończenia kontroli. W toku kontroli NIK nadal trwały prace wykończeniowe tych pomieszczeń i instalacyjne sprzętu multimedialnego" - czytamy w wystąpieniu pokontrolnym NIK.
Czytaj więcej:
Źródło: "Fakt"
