Wiceminister klimatu Jacek Ozdoba (Solidarna Polska) zdradził w programie "Tłit" szczegóły projektu zaostrzającego odpowiedzialność karną i wykroczeniową za działania przeciwko środowisku. Za co będzie groziło nawet 25 lat więzienia? - Propozycja dotyczy najcięższych przestępstw środowiskowych, które powodują wielkich rozmiarów szkody i narażają na utratę życia i zdrowia obywateli. Jeśli ktoś wylewa substancje rakotwórcze, robi to celowo w celach osiągnięcia korzyści majątkowej, powinien pójść na wiele lat do więzienia - mówił Ozdoba. Pytany o zwiększenie kar za śmiecenie - z 500 zł do 5000 zł - podkreślił, że "mowa o widełkach". - Zwracam uwagę, by nie sprowadzać sprawy do absurdu. Nie chodzi o to, że ktoś wyrzuci papierosa. To też jest naganne, ale w tym przypadku kara powinna być niższa niż 5000 zł. Ale jeśli ktoś wyrzuci worek do lasu, to po pierwsze powinien to sprzątnąć, a po drugie - zapłacić wysoką karę - przekonywał wiceminister. - A jeżeli jest to większych rozmiarów, to jest jeszcze kodeks karny - wskazał.