Navy SEALs - elitarny oddział amerykańskich komandosów
Barack Obama często spotyka się z zarzutami, że nagłaśnianie akcji specjalsów naraża ich życie, a także utrudnia przeprowadzanie udanych operacji w przyszłości. Jednak jest jeszcze druga, jasna strona rozgłosu operacji SEALs.
Na zdjęciu: Żołnierze SWCC. Nie są operatorami SEALs, lecz zajmują się ich przerzutem drogą wodną. Zapewniają wsparcie ogniowe w strefie przybrzeżnej i zabezpieczają ich ewakuację. Bywają nazywani "taksówkarzami", ale od zwyczajnych taksówkarzy różni ich to, że przewożą specjalnych klientów i sami są nie byle jakimi specjalistami.
Czytaj również: Snajper Navy SEALs: Polska może być dumna z GROM-u