Natychmiastowa dostawa. Berlin śle broń do Kijowa
Ostatni rosyjski ostrzał największych ukraińskich miast spotkał się z natychmiastową reakcją Niemiec. Minister obrony narodowej Christine Lambrecht poinformowała w poniedziałek, że rząd w Berlinie dostarczy Ukrainie nowoczesny system obrony powietrznej IRIS-T SLM.
11.10.2022 | aktual.: 11.10.2022 14:39
Niemiecki rząd zdecydował się w poniedziałek bezzwłocznie zasilić ukraińską armię kolejnym sprzętem wojskowym. To odpowiedź na ostatni zmasowany rosyjski atak rakietowy na największe ukraińskie miasta, czyli m.in. Kijów, Lwów, Tarnopol, Dniepr. Generał Wałerij Załużny, dowódca ukraińskich sił zbrojnych, podał w poniedziałek, że od rana Rosja wystrzeliła w cele w Ukrainie 75 rakiet, a 41 zestrzeliła obrona powietrzna.
- Ponowny ostrzał rakietowy Kijowa i wielu innych miast jasno pokazuje, jak ważne jest szybkie dostarczenie Ukrainie systemów obrony powietrznej. Rosyjskie ataki rakietowe i dronowe terroryzują przede wszystkim ludność cywilną - napisała w oficjalnym oświadczeniu opublikowanym na swoim Facebooku Christine Lambrecht, minister obrony Niemiec.
Pierwszy system przeciwlotniczy średniego zasięgu IRIS-T zostanie dostarczony już w "najbliższych dniach". Pozostałe trzy trafią do Ukrainy w nowym roku.
Minister Lambrecht już w sobotę podczas swojej wizyty w Litwie deklarowała zwiększenie dostaw broni do Ukrainy. Niemiecka polityk mówiła wówczas o systemie IRIS-T oraz 100 czołgach, które mają być zadysponowane na front we współpracy z Grecją i Słowacją. Niemcy tworzą również brygadę piechoty pancernej, która w razie nagłej potrzeby zostanie rozmieszczona w Litwie.
- Żyjemy w poważnych czasach i w takich czasach ważne jest również, by wiedzieć, gdzie mamy luki w obronie. Obrona powietrzna jest jednym z takich obszarów, w których należy pilnie działać - powiedziała niemiecka minister.
Specyfika Iris-T SLM
System obrony powietrznej IRIS-T SLM został wyprodukowany przez niemiecki koncern Diehl. IRIS-T SLM ma zasięg do 40 km i zdolność do zwalczania celów, które poruszają się na wysokości nawet 20 km. Jego całkowita wartość wynosi 140 mln euro. Rząd w Berlinie sfinansuje całe zamówienie, a następnie przekaże je ukraińskiej armii.
System przeznaczony jest do zabezpieczania przestrzeni powietrznej. Potrafi odpierać ataki myśliwców, śmigłowców, pocisków manewrujących, artylerii rakietowej, rosyjskich dronów z Iranu, pocisków antyradarowych i bomb. IRIS-T SLM wyróżnia się, ponieważ został wyposażony w funkcję radaru 360 stopni, co umożliwia mu ochronę przed atakami ze wszystkich kierunków.
"Polskość". Z czym kojarzy Ci się to hasło? Zapraszamy do krótkiej ankiety TUTAJ