ŚwiatNastolatka uciekła z domu z katechetą

Nastolatka uciekła z domu z katechetą

16-letnia Jess nie wróciła pewnego dnia do domu. Gdy zaniepokojeni rodzice zadzwonili wieczorem, by spytać, gdzie jest, ta kazała im sprawdzić e-mail. Po otwarciu poczty dowiedzieli się, ze córka postanowiła wyprowadzić się od nich do swego 49-letniego byłego nauczyciela religii.

Brytyjska bulwarówka "Daily Mail" pisze, że mama i ojczym dziewczyny nie mieli pojęcia o związku córki ze starszym od niej mężczyzną, który w przeszłości był trzykrotnie żonaty. Są zrozpaczeni, ponieważ według prawa nie mogą nic w tej sprawie zrobić. Nauczyciel zwolnił się z pracy w kwietniu, więc nie podlega on paragrafom dotyczącym molestowania seksualnego w szkole. Co więcej, brytyjskie prawo stanowi, że każda osoba po ukończeniu 16. roku życia, mimo że jest niepełnoletnia, ma prawo decydować o tym, gdzie mieszka.

3 dni przed wprowadzeniem się Jess do mieszkania partnera, opuściła je jego ostatnia żona wraz z jednym ze swoich synów. Jej drugi, 14-letni syn odmówił wyprowadzki i mieszka z ojcem i swą o 2 lata starszą od siebie macochą. Rodzice i lokalna społeczność są oburzeni. Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że kiedy Clive Richards zwolnił się ze szkoły, zaczął uczęszczać na kurs przygotowujący do posługi duchownego w lokalnej parafii anglikańskiej. Przestał, gdy wspólnota parafialna dowiedziała się zachowaniu Richardsa.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)