Narodowcy zakłócili debatę o związkach partnerskich
Rzeczniczka Uniwersytetu Gdańskiego Beata Czechowska-Derkacz zapewniła, że "rektor nie odwołał tego spotkania i nie zajmował żadnego stanowiska w tej sprawie".
Poseł Ruchu Palikota Robert Biedroń poinformował, że osoby, które miały uczestniczyć w spotkaniu, wystosowały w poniedziałek list otwarty do rektora uczelni i całej społeczności akademickiej. Według niego, decyzję o odwołaniu podjęły władze uniwersytetu.
"Jesteśmy zaniepokojeni tym, że Uniwersytet Gdański, którego ideą przewodnią jest hasło 'Źródło rzetelnej wiedzy', odwołuje akademicką dyskusję i ulega argumentacji Młodzieży Wszechpolskiej naszpikowanej nienaukowymi i nienawistnymi stwierdzeniami, takimi jak: 'dewianci', 'pederaści', 'skrajna i marginalna społecznie opcja ideologiczna'" - napisano w liście otwartym przekazanym dziennikarzom.