Na jego decyzję czekali wszyscy
Pytany, czy dojdzie do rozliczeń w partii po wyborach, w związku z tym, że nie wszyscy w SLD poparli go w kampanii, odparł, że "raczej nie będzie konsekwencji". Bardziej niż rozliczenia ważne są podziękowania tym, którzy pomagali - powiedział. Dodał jednak, że Sojusz musi być wewnętrznie zmieniony.