Na jego decyzję czekali wszyscy
Napieralski już po I turze zaznaczył, że jego decyzja, jak zachowa się przed II turą wyborów, miała zależeć od spotkań z wyborcami i zapleczem politycznym. - Sam jestem tego ciekaw, jak będą wyglądać te spotkania, bo propozycje padają ciekawe - mówił wtedy.
Blisko 6 tys. ludzi napisało - zgodnie z prośbą samego kandydata - do Napieralskiego maila, w których podpowiadali mu, jaką decyzję powinien podjąć.