PolskaNapieralski: nie chcę wykończyć Olejniczaka

Napieralski: nie chcę wykończyć Olejniczaka


(RadioZet)

Napieralski: nie chcę wykończyć Olejniczaka
Źródło zdjęć: © RadioZet

24.10.2008 | aktual.: 24.10.2008 14:42

: A gościem Radia ZET jest Grzegorz Napieralski szef SLD, witam Monika Olejnik, dzień dobry panu : Dzień dobry pani redaktor, dzień dobry państwu. : Dlaczego chce pan wykończyć Wojciecha Olejniczaka? : Nikt nie chce nikogo wykończyć to bardzo zła teza i bardzo źle zadane pytanie i niesprawiedliwe. : Nie ma złych pytań, są złe odpowiedzi. Dlaczego Wojciech Olejniczak nie może być według pana szefem klubu? : Sojusz Lewicy Demokratycznej jest dzisiaj w opozycji, jest to formacja opozycyjna, która no chce odzyskać swoje poparcie społeczne, ono waha się dzisiaj od 6 do 12 procent i szef partii, który dostał mandat na kongresie musi zrobić wszystko, aby to poparcie było większe, bo inaczej straci fotel przewodniczącego. : A sądzi pan, że Sojusz Lewicy Demokratycznej traci przez Wojciecha Olejniczaka, a nie przez Grzegorza Napieralskiego? : Nie, tego nie powiedziałem, proszę dać mi dokończyć pani redaktor, natomiast najważniejszym narzędziem do funkcjonowania partii opozycyjnej jest klub parlamentarny. Sytuacja
miała miejsce ostatnio taka, że zamiast mieć sukces w obronie służby zdrowia, szczególnie państwowych szpitali, reformy służby zdrowia, Platforma Obywatelska zamiast się tłumaczyć za swoje błędy niestety próbowała wskazywać, że wina leży po stronie SLD, a dlaczego? Dlatego, że pojawił się dwugłos, otóż decyzja Wojciecha Olejniczaka o bezwarunkowym, prawie że bezwarunkowym poparciu ustaw zdrowotnych spowodowała, że Platforma Obywatelska atakowała, że są dwa głosy. Ludzie byli zdezorientowani co dzieje się na lewicy, no ten stan był dla nas niebezpieczny i niedobry. : Ale był tak, panie przewodniczący, że wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński popierał Wojciecha Olejniczaka i to nie było tak, że to było bezwarunkowe poparcie ustaw zdrowotnych Platformy Obywatelskiej, dlatego że Wojciech Olejniczak jednak wynegocjował z Platformą Obywatelską ważne punkty. : Nie, nie wszystkie, pani redaktor. : Ryszard Kalisz również był za Wojciechem Olejniczakiem. : Nie wszystkie pani redaktor, nie wszystkie, dlatego że
najważniejsze punkty dla Sojuszu Lewicy Demokratycznej, które wprowadzały zabezpieczenie do tego, aby szpital był w rękach państwa. Jak widzimy kryzys na świecie pokazuje, że niewidzialna ręka rynku, no może być dosyć skomplikowanym mechanizmem i doprowadzi do bankructwa. Szpital jest po to żeby leczyć, biznes żeby robić interesy. My mówimy jedno – gwarantem zawsze jest państwo. I państwo w służbie zdrowia, w edukacji, w ubezpieczeniach społecznych powinno być obecne. Poprawki, które wprowadziliśmy, my jako SLD, w większości zostały przez Platformę odrzucone. I stąd nie mogliśmy się zgodzić. Problem polegał na tym, że... : Co, Wojciech Olejniczak wyszedł przed szereg, mówiąc, że jest zgoda? : Decyzja powinna zapaść na klubie parlamentarnym, a nie w ustach jednego z liderów i to jest problem. Znaczy, partia opozycyjna musi mieć mechanizm zarządzania w jednym ręku, ja to zaproponowałem wczoraj na zarządzie, no sprawne zarządzanie partii, prowadzenie negocjacji, uprawianie polityki to musi być bardzo szybkie,
profesjonalne i w jednym ręku. : A jest pan przekonany, że cały klub opowie się za tym żeby Grzegorz Napieralski, czyli większość klubu żeby Grzegorz Napieralski został szefem klubu? : Nie wiem, to jest decyzja parlamentarzystów, wierzę głęboko, że zaakceptują decyzje, ale mogą też nie zaakceptować, to wszystko w rękach parlamentarzystów. : Głosowanie jest tajne, rozumiem? : Tak jest, jesteśmy formacją demokratyczną, każdy werdykt uznam za werdykt dobry. : A czy Wojciech Olejniczak jako szef klubu szkodził SLD? : Nie szkodził pani redaktor i też pojawiają się głosy – lubił, nie lubił, wykończył nie wykończył, tak jak pani zaczęła dzisiejsze spotkanie to nie o to chodzi. Nie chodzi o to czy, ja bardzo lubię Wojtka Olejniczaka, wiele mu zawdzięczam, jesteśmy kolegami, będziemy i jest miejsce dla Wojtka Olejniczaka, jest miejsce dla niego w Sojuszu Lewicy Demokratycznej i wiele zadań, które będzie Wojtek musiał wspólnie z nami zrobić. Natomiast problem pojawił się w kilku ważnych rzeczach, gdzie po kongresie
pojawił się dwugłos, inna formuła zarządzania klubem i partią. : No, problem się pojawił od samego początku, bo pan na przykład uważał, że należy znieść Konkordat, czemu się dziwi Wojciech Olejniczak, więc w sprawie Kościoła panowie też mają dwugłos. : Pani redaktor, ja zaproponowałem wizję Polski, lewicową wizję Polski na kongresie, zaproponowałem cztery ważne punkty, jak widzę Sojusz Lewicy Demokratycznej realizujący właśnie te punkty. I kongres przyjął to, Grzegorzowi Napieralskiemu do realizacji swojego programu. No, i to jest decyzja ludzi. : A dlaczego pan mówi o sobie w trzeciej osobie, kongres dał Grzegorzowi Napieralskiemu, Grzegorz Napieralski? : Opowiadam, jak było na kongresie. : Aha, opowiada pan, jak to było. : I jaka odpowiedzialność na mnie spadła. I ja przed delegatami na następnej konwencji będę z tego rozliczany i chciałbym bardzo sprawnie i mocno zarządzać formacją. : Czy według pana powinno być referendum w sprawie wejścia Polski do euro, strefy euro? : Moim zdaniem to jest dobry pomysł,
dlatego że nie rozumiem nastawienia prezydenta i Prawa i Sprawiedliwości, niechęć do wprowadzenia euro, tak jak i do podpisania traktatu, czy ta niechęć PiS do Unii Europejskiej jest dla mnie zastanawiająca. I skoro Platforma Obywatelska ma w nazwie Obywatelska, powinna się przychylić do takiego pomysłu i rozważyć taką decyzję. : A czy według pana powinna być najpierw zmiana Konstytucji w sprawie euro, a potem następne czynniki. : Wie pani, no dzisiaj jest, spór toczy się tak wprowadzimy euro, nie wprowadzimy, przeciwnicy tego euro straszą ludzi fałszywymi przesłankami, na przykład, że będą ceny windowane w górę, że będą spekulacje, co oczywiście jest nieprawdą, bo można to wszystko uregulować i rząd SLD to pokazał przy okazji denominacji, kiedy wprowadzaliśmy, że tak powiem nową, polską walutę i przypominam, że wszystko poszło dobrze. Więc jest demagogia i są argumenty bardzo rzeczowe i pozytywne jeżeli chodzi o wprowadzenie euro i jedna rzecz, no wielka stabilizacja jeżeli wprowadzimy euro. : Czyli dla
dobra całej sprawy Platforma powinna się zgodzić na referendum i być może na spotkaniu poniedziałkowym, kiedy prezes Kaczyński wróci z willi w Klarysewie panowie się dogadają. : Jak prezes Kaczyński i prezydent wróci z tej willi, z której korzystają no w dziwny sposób, to na pewno tak. Znaczy, pani redaktor, SLD stoi... : Ale kto korzysta w dziwny sposób? : Za chwilę powiem. Co jest najważniejsze, pani redaktor. Otóż w sprawach najważniejszych dla Polski powinno odbywać się referendum i my jesteśmy za tym. SLD kiedy wprowadzało Polskę do Unii Europejskiej powiedziało tak, zrobimy referendum, nie było to w parlamencie, chociaż mogliśmy to większością parlamentarną szybko to przegłosować, powiedzieliśmy tak, referendum. Więc jeżeli jest dzisiaj problem pani redaktor, jeżeli jest dzisiaj taka sytuacja, że z dziwnych powodów, nie wiemy jakich, PiS odgrywa rolę bardzo negatywną w procesie jeszcze większej integracji Polski z Unią Europejską no to zapytajmy Polaków: karta praw podstawowych, traktat i euro, trzy
piękne pytania. : Grzegorz Napieralski, szef SLD, który chce być szefem klubu SLD, a za chwilę się przeniesiemy gdzie indziej, a właściwie będziemy w tym samym miejscu. : To o co chodzi z tą willą w Klarysewie. : Pani redaktor, jeżeli czytamy w jednej z gazet, że pan prezes Kaczyński w prezydenckiej willi pisze program i korzysta, że tak powiem, z majątku państwowego, do którego nie jest uprawniony, no to gdzie są te buńczuczne hasła taniego państwa, przejrzystego państwa i nie wykorzystywania państwa do celów partyjnych. No to jest ewidentnie naciąganie państwa na partyjną działalność. : A wracając do Wojciecha Olejniczaka, jeżeli się tak okaże, że pan przegra to co wtedy, w klubie? : No przewodniczącym będzie dalej Wojciech Olejniczak no i, no i pracujemy dalej. : Ale czy panowie charakterologicznie też nie mogą się jakoś ze sobą dogadać? : Spór toczył się wobec kilku ważnych spraw. : Ja wiem, ale chodzi mi o panów charaktery, czym się różni Olejniczak od Napieralskiego? : Nie wiem, to muszą ocenić osoby z
zewnątrz. : Ja wiem, ale chodzi mi o to, czy panowie się kłócą, czy panowie potrafią rozmawiać spokojnie, jak to wygląda? : Nigdy w życiu, nie przypominam sobie żebyśmy się kłócili z Wojtkiem w sensie podniesiony głos, jeden nastroszony na drugiego, nie. Oczywiście była różnica zdań, jak to w każdej partii bywa, w każdej społeczności, wielokrotnie ta różnica zdań była i to wszystko. Ale nigdy, ani Wojciech na mnie, ani ja na Wojciecha... : Ale był pan na niego zły, kiedy powiedział publicznie o tym, że już są państwo dogadani z Platformą Obywatelską w sprawie ustaw zdrowotnych? : Znaczy było mi bardzo przykro, że tak powiedział Wojtek, ponieważ kilka dni wcześniej byliśmy wspólnie u przewodniczącego Chlebowskiego i kiedy zobaczyliśmy, że jest niechęć do poprawek społecznych i socjalnych Platformy, że jest niechęć do skreślenia, że to przekształcenia mają być obligatoryjne, no to powiedziałem dobrze, to musi być tutaj spotkanie klubu. Ja i Wojciech Olejniczak to za mało. I zaproponowałem, zapytałem najpierw
kiedy są głosowania, przewodniczący Chlebowski powiedział wieczorem we wtorek, powiedziałem to rano będzie klub i niech klub zdecyduje. Zdecydował. : I nim klub zdecydował, to Wojciech Olejniczak ogłosił. : Powiedział, że tak, że wszystko jest załatwione. No to jest, to było właśnie to, że niestety ten punkt zarządzania był w dwóch różnych miejscach, moim zdaniem. : Wicepremier Grzegorz Schetyna mówi, że jest układ PiS-SLD-prezydencki. : Pan Schetyna ma chyba jakiś, nie wiem ma taki żal, że mu coś nie wychodzi, nie wiem o co chodzi, skąd się w ogóle taka retoryka bierze. : No o to chodzi, że jeżeli SLD się nie zgodzi z Platformą Obywatelską to nie zostanie odrzucone weto prezydenta. : Ale pani redaktor, w tym roku ileś ustaw już ten Sejm uchwalił i tylko na razie myśmy, że tak powiem, sprzeciwili się dwóm ustawom, no dwóm złym. No to przecież nie możemy popierać wszystkiego w ciemno tylko dlatego, że jest Platformy Obywatelskiej, to po pierwsze. Po drugie nie ma żadnego układu PiS-owskiego i po trzecie, jak
mówi to Grzegorz Schetyna, który jeszcze trzy lata temu mówił, że tylko z Jarosławem Kaczyńskim i z Lechem Kaczyńskim mógłby naprawiać kraj, no to coś mi tutaj nie gra. Tu jakąś schizofrenię widzę, więc niech pan Grzegorz Schetyna się zastanowi. Ileś lat wcześniej, tak, od 2000 roku kiedy powstała Platforma i PiS mogli współdziałać, wspólnie startowali w wyborach samorządowych, w 2005 roku mieli wspólnie tworzyć rząd, nawet jak go nie stworzyli to głosowali wspólnie nad ważnymi ustawami, przypomnę choćby CBA, choćby lustracja, a teraz nagle mówią... : Nie, WSI a nie lustracja. : Lustracja, głosowali wspólnie, pani redaktor. : Aha, lustracja tak, tak, tak. : Przecież pamiętam pana posła Rokitę, który z tym takim, z nienawiścią w oczach po prostu grzmiał z trybuny i 700 ludzi po prostu, za darmo by po prostu było wrzuconych po prostu w bagno. Więc ja nie mogę pojąć skąd to się bierze. : A nie żałuje pan tego, że Sojusz Lewicy Demokratycznej nie odrzucił weta pana prezydenta w sprawie ustawy medialnej, nie. :
Nie, nie no pani redaktor to był bubel prawny i to wszyscy mówili i medioznawcy i prywatne rozgłośnie radiowe i prywatne telewizje, nie mogliśmy dać jednej partii zrobić jeszcze większego skoku niż zrobił PiS, bo jakie tam były zapisy, które dawały tak naprawdę partii rządzącej wpływania na media również komercyjne. No, na to zgody nie będzie pani redaktor. : Czy chciałby pan żeby Wojciech Olejniczak był w Europarlamencie? : To jest tylko i wyłącznie decyzja Wojtka, jeżeli on podejmie taką decyzję. : No, ale czy pan by chciał, uważa pan, że byłby lepszy w Europarlamencie, silniejszy głos był w Europarlamencie byłby Sojuszu Lewicy Demokratycznej przez Wojciecha Olejniczaka? : No doświadczenie Wojtka w tej materii jest bardzo duże, szczególnie w sprawach rolnych, był przecież kiedyś znakomitym ministrem, ale byłaby też strata w tym samym choćby obszarze w Polsce, natomiast jego głos, doświadczenie, ale też młodzieńcza, że tak powiem, werwa na pewno by nam pomogła w Europarlamencie. : A Ryszard Kalisz czy
zostanie ukarany za to, że się znalazł na spotkaniu otwartej lewicy? : Wczoraj odbyliśmy rozmowę bardzo rzeczową, bo to, że dyskutowaliśmy o szefie klubu, to jedno, ale to był bardzo dobry zarząd krajowy, gdzie powiedzieliśmy sobie, jaki kierunek obieramy jako formacja, która też powinna jednoczyć lewicę. Rozmawialiśmy o Krakowie. Powiedzieliśmy, że to jest inicjatywa, no która, dobrze, że rozmawia o Polsce, natomiast była tworzona w konkurencji do Sojuszu Lewicy Demokratycznej, to prawda. Nasza oferta jest jasna. : Ale co, został skrytykowany Ryszard Kalisz, że tam się zjawił? : Tak, tak, tak, powiedzieliśmy, że powinno być jednolite stanowisko SLD, a że jedni jadą, a inni nie jadą. : A Wojciech Olejniczak też tam zdaje się znalazł. : Tak, ale rozmawialiśmy, wyjaśniliśmy sobie wszystko, powiedzieliśmy, że warto rozmawiać, że nie ma za co się gniewać, że jesteśmy razem w SLD. : Ale czy Wojciech Olejniczak też był skrytykowany za pobyt w Krakowie? : Za całą tą, cała ta inicjatywa, która była w Krakowie z
jednej strony, z merytorycznej strony była pozytywna, no bo była dyskusja o Polsce, o lewicowej Polsce. Natomiast no ze strony SLD był jeden znak zapytania, czy to będzie konkurencja wobec Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Partii Narodów. Ryszard Kalisz, Wojciech Olejniczak zapewnili, że nie będzie to konkurencja, że jest szansa na porozumienie, że jest to inicjatywa, która mogłaby dołączyć do Sojuszu Lewicy Demokratycznej, a przynajmniej część uczestników tej konferencji, tak powiedział, więc te wyjaśnienia wystarczyły. I jest, są otwarte drzwi do rozmów o jednej liście do Europarlamentu, ja wierzę, że to się uda zrobić. : Ale dobrze, że się tam zjawili, czy źle, Olejniczak i Kalisz? : Znaczy, Ryszard Kalisz jest członkiem Zarządu Krajowego, więc mógł uczestniczyć swobodnie. : A Wojciech Olejniczak? : No, były szef partii, który rozwiązał Lewicę i Demokratów, jedzie na podobne spotkanie, no to uważałem, że chyba jest niestosowne. : Dobrze. Grzegorz Napieralski był gościem Radia ZET, dziękuję.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
napieralskisldolejniczak
Zobacz także
Komentarze (0)