Napięcie na Bliskim Wschodzie rośnie. Iran grozi atakiem na obiekty nuklearne Izraela
Iran jest gotowy uderzyć na izraelskie obiekty nuklearne w razie izraelskiego odwetu. Chodzi o odpowiedź za atak rakietowy, który miał miejsce w nocy z 13 na 14 kwietnia. Teheran spodziewa się, że Tel Awiw może uderzyć w irańskie instalacje jądrowe.
18.04.2024 | aktual.: 19.04.2024 08:29
- Iran jest gotowy uderzyć w izraelskie obiekty nuklearne w przypadku agresji - powiedział Ahmad Haqtalab, dowódca jednostek Korpusu Strażników Rewolucji odpowiedzialnej za zabezpieczanie irańskich obiektów nuklearnych. Cytuje go irańska agencja prasowa Tasnim.
- Dzięki wykorzystaniu pasywnych planów obronnych, a także najbardziej zaawansowanej broni, poprzez rozproszenie obiektów nuklearnych w całym Iranie, jesteśmy gotowi stawić czoła wszelkim zagrożeniom ze strony Izraela dla naszych obiektów nuklearnych - stwierdził irański dowódca.
Jednocześnie zapewnił, że Iran "potwierdził lokalizację wszystkich obiektów nuklearnych w Izraelu" i jest gotów przeprowadzić na nie "uderzenie lustrzane".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zielone światło z USA
Arabskojęzyczny serwis Al-Araby Al-Jadeed poinformował, że USA zaakceptowały izraelski plan operacji wojskowej w Rafah. W zamian Izrael ma zrezygnować z przeprowadzenia znaczącego ataku odwetowego na Iran.
Bezpośredni atak na Iran doprowadziłby do dalszej eskalacji i destabilizacji regionu.
Położone w Strefie Gazy Rafah jest uznawane przez Izrael za twierdzę Hamasu. Mają tam stacjonować cztery bataliony organizacji. Tel Awiw zakłada także, że w to właśnie w tym mieście położonym przy granicy z Egiptem ukrywają się liderzy palestyńskiego ugrupowania terrorystycznego.
Źródło: Tasnim / RIA Novosti / PAP / Alaraby.co.uk