Napadli na bank - łup wydali na gry na automatach i zakłady
Policja zatrzymała dwóch mężczyzn podejrzanych o napad na bank w Siedlcach w woj. mazowieckim, do którego doszło na początku sierpnia - poinformowała Magdalena Siczek - Zalewska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.
Dwóch mieszkańców powiatu siedleckiego, w wieku 32 i 34 lat, zatrzymano we wtorek, po trzech tygodniach śledztwa. - Zatrzymani przebywają obecnie w policyjnym areszcie, a o ich dalszym losie zadecyduje sąd. Jeden z nich usłyszał już zarzut dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia - powiedziała Siczek-Zalewska.
Podczas przeszukania mieszkań podejrzanych o napad policjanci znaleźli wiatrówkę, pistolet sygnałowy i atrapę broni oraz kominiarki i część ze zrabowanych 20 tys. zł.
Siczek-Zalewska dodała, że ze wstępnych ustaleń policji wynika, iż resztę zrabowanych pieniędzy mężczyźni wydali na hazard, tj. grę na automatach i zakłady sportowe.
Za popełnione przestępstwo grozić im może do 12 lat więzienia.
Do napadu na bank BGŻ w Siedlcach doszło 2 sierpnia. Do placówki w centrum miasta weszło dwóch ubranych w kominiarki mężczyzn. Napastnicy przedmiotem przypominającym broń sterroryzowali obsługę banku, a następnie skradli ponad 20 tys. zł i uciekli.
NaSygnale.pl: Odkurzyła, ogarnęła bałagan, biżuterię też sprzątnęła...