"Napad na polskiego dziennikarza to prowokacja"
Prowokacją w stosunku do polskiej opinii
publicznej nazwał redaktor naczelny "Rzeczpospolitej" Grzegorz
Gauden pobicie w Moskwie dziennikarza tej gazety Pawła
Reszki.
12.08.2005 | aktual.: 12.08.2005 18:22
Gauden oświadczył, że reporterzy dziennika są wstrząśnięci brutalną napaścią na ich kolegę.
"Wolność mediów to jeden z podstawowych filarów demokracji. Jej istotnym elementem jest nietykalność i bezpieczeństwo osobiste dziennikarzy. Wczorajsza napaść na Pawła Reszkę gwałci te zasady. Dziennikarze 'Rzeczpospolitej' są tym oburzeni" - napisał Gauden w oświadczeniu, które otrzymała PAP.
Jego zdaniem, praca Pawła Reszki i innych polskich dziennikarzy "najlepiej służy wzajemnemu zrozumieniu obydwu narodów, była i jest najlepszym fundamentem budowania prawdziwie przyjaznych stosunków pomiędzy Polakami i Rosjanami".
"Domagamy się, by władze Rosji tworzyły i gwarantowały warunki nieskrępowanego i bezpiecznego wykonywania tej misji przez Pawła Reszkę i wszystkich innych dziennikarzy. Domagamy się ukarania winnych brutalnej napaści" - podkreślił redaktor naczelny "Rzeczpospolitej".
Gauden przypomniał, że Paweł Reszka jest oficjalnie akredytowanym przez rosyjskie Ministerstwo Spraw ZagranicznychSpraw Zagranicznych korespondentem dziennika.
Według redaktora naczelnego gazety, napad na dziennikarza "wpisuje się w serię napaści na polskich obywateli, które miały miejsce w Moskwie w ciągu ostatnich kilku dni. Opis wypadków wskazuje, że pobicie miało na celu sterroryzowanie i zastraszenie naszego dziennikarza".
W czwartek wieczorem prezydent Aleksander Kwaśniewski zaapelował do prezydenta Rosji Władimira Putina "o pilne podjęcie przez władze rosyjskie energicznych działań w celu wykrycia i ukarania organizatorów i sprawców napaści na obywateli polskich w Moskwie". Prezydent Kwaśniewski ma rozmawiać telefonicznie w piątek z prezydentem Putinem - dowiedziała się PAP w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.
W piątek protest przeciw "kolejnemu aktowi zorganizowanej napaści na obywatela RP" złożył wobec charge d'affaires ambasady Rosji w Warszawie Władimira Siedycha wiceminister spraw zagranicznych Jakub T. Wolski.
Również sekcja polska Stowarzyszenia Dziennikarzy Europejskich stanowczo potępiła ataki i szykany wobec polskich dziennikarzy w Rosji i na Białorusi.
Dziennikarz "Rzeczpospolitej" Paweł Reszka został pobity w czwartek w Moskwie. Odniósł obrażenia głowy, twarzy, klatki piersiowej i pleców. W środę w Moskwie pobito polskiego dyplomatę, w niedzielę został pobity pracownik techniczny ambasady polskiej, a dzień wcześniej kierowca ambasady, obywatel rosyjski.
Do tych napadów doszło kilka dni po tym, jak w Warszawie zostały napadnięte i okradzione dzieci rosyjskich dyplomatów - trzech Rosjan i Kazach. Polska policja w związku z tą sprawą zatrzymała dwie osoby, którym postawiono zarzut paserstwa; zostały one aresztowane.