Polityka"Należy wyrzucić ją na zbity...". Jurek Owsiak znowu o Krystynie Pawłowicz

"Należy wyrzucić ją na zbity...". Jurek Owsiak znowu o Krystynie Pawłowicz

Prezes WOŚP Jurek Owsiak nie przebiera w słowach. W długim, emocjonalnym wpisie na Facebooku ocenił posłankę Prawa i Sprawiedliwości Krystynę Pawłowicz. "To gigantyczny obciach, największe nieporozumienie polskiej sceny politycznej" - napisał.

"Należy wyrzucić ją na zbity...". Jurek Owsiak znowu o Krystynie Pawłowicz
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara
Anna Kozińska

19.04.2018 | aktual.: 28.03.2022 09:56

Emocje sięgnęły zenitu, a cierpliwość Owsiaka do Pawłowicz się skończyła. Dowodem na to jest najnowszy wpis prezesa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Na początku przypomniał, że czeka go sprawa sądowa w związku ze słowami, które wypowiedział pod adresem posłanki PiS podczas ostatniej edycji festiwalu. Jak podkreślił nie może doczekać się procesu. "Wręcz pragnę, żeby to było jutro, jak najszybciej, po prostu teraz. Chciałbym w tak ważnym miejscu, przed sądem orzekającym w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej, usłyszeć, co ma do powiedzenia największy, wręcz gigantyczny obciach, a chcąc nazwać rzeczy po imieniu – największe nieporozumienie polskiej sceny politycznej – Krystyna Pawłowicz" - podkreślił.

To nie koniec mocnych słów. W dalszej części odniósł się do najnowszego posta Pawłowicz, w którym posłanka obraziła polskich prezydentów. "Nazwać 'wpisem emocjonalnym' to, co dzisiaj opublikowała na swoim Twitterze, to idiotyzm. Ten wpis to, w mojej ocenie, największe bagno intelektualne, jakiego jesteśmy świadkami" - dodał Owsiak.

Zwrócił uwagę, że "polskie elity polityczne tolerują" zachowanie polityk PiS. "Zeszliśmy na samo dno kultury dyskursu politycznego. Sejm, który w swoim założeniu ma być miejscem spotkania elity wybranej przez cały naród, od lat jest miejscem kaźni języka, kultury słowa, a wręcz w ogóle istoty kultury porozumiewania się ze sobą. Nie ma tam szans na jakąkolwiek konstruktywną, sprzyjającą rozwiązywaniu problemów, dyskusję. Przyzwyczajono nas do chaosu, braku wzajemnego szacunku, wylewania steku ordynarnych wyzwisk. Staliśmy się na to kompletnie obojętni" - ocenił prezes PiS.

Jak dodał, "Krystyna Pawłowicz w tym króluje". "Uważam, że jest pewna bariera czarnego humoru, w której możemy na siłę upchnąć te szalone zachowania. Ale musi przyjść moment reakcji, kiedy z Sejmu RP robi się oborę i chlew. Kiedy słowa obrażające Polaków, a napiszę za siebie – obrażające mnie dogłębnie, wylatują z ust polityków jak woda z kranu" - zaznaczył.

Później odważył się na jeszcze ostrzejsze słowa. Zwrócił się bezpośrednio do posłanki. "Krystyno Pawłowicz, jest pani najpodlejszym przykładem człowieka, który nie ma mojej akceptacji do wypowiadania tak krzywdzących i złych słów" - napisał. Według niego "twitterowy zlew pomyj" posłanki powinien być ścigany z urzędu.

"Nie zrobiła nic dobrego"

Następnie Owsiak stanął w obronie obrażonych przez Pawłowicz prezydentów. "Z rąk prezydentów mojego kraju, Polski, otrzymywałem ordery, które z dumą przyjąłem za swoją i milionów Polaków pracę, z której to pracy jestem dumny, dumny i jeszcze raz – dumny! Nie ty będziesz swoimi chorymi ocenami opiniowała Prezydentów RP! Wiesz, co jest napisane w Konstytucji? Że 'Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej jest najwyższym przedstawicielem Rzeczypospolitej Polskiej'" - upomniał Owsiak polityk PiS. Dodał, że jego zdaniem Pawłowicz nie zrobiła nic dla dobra kraju.

Prezes WOŚP zdecydował się też wstawić szczególnie za jednym politykiem. "Mam przeogromny, wręcz gigantyczny szacunek dla Roberta Biedronia, który jako prezydent Słupska uczynił z niego miasto dające sobie radę z typowymi polskimi problemami, który pokazał, że można być człowiekiem i jednocześnie politykiem - szanowanym, lubianym, realizującym swoje obietnice, szczerym, uczciwym, a przez to nadającym się dzisiaj idealnie na kandydata na Prezydenta RP" - napisał.

"Pyta Pawłowicz – co z Polską? To ja się pytam Polaków – co z Pawłowicz? Moim zdaniem należy wyrzucić ją na zbity… z Sejmu" - podkreślił.

"I, żeby była jasność – mój wpis nie jest emocjonalny. To jest przemyślana i adekwatna reakcja obywatela tego kraju, który mówi stanowcze "nie" takiemu podłemu zachowaniu. Jest to jest dosadne, spokojne, przemyślane i rzeczowe, moje stanowisko - podsumował Owsiak.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1934)