Arłukowicz deklasuje w prestiżowym pojedynku
Już przed wyborami emocje rozpalał przyszły pojedynek dwóch ludzi lewicy - przewodniczącego SLD Grzegorz Napieralskiego i Bartosza Arłukowicza, który postanowił spróbować swych szans w Platformie Obywatelskiej. Bezkonkurencyjny okazał się ten drugi, który "zrobił" jeden z najlepszych wyników w kraju. Zdobył ponad 100 tys. głosów (26,7%) i upokorzył szefa SLD, który w swym mateczniku uzyskał poparcie czterokrotnie mniejsze (6,2%), a wyprzedził go nawet lider listy PiS Joachim Brudziński (10,16%).