Pogrążyła go afera hazardowa
Te wybory pokazały, że senat i jednomandatowe okręgi to nie jest droga do uratowania zrujnowanej kariery. Z Wiejską żegna się jeden z bohaterów afery hazardowej Zbigniew Chlebowski. Były szef klubu PO startował do senatu jako kandydat niezależny w okręgu wałbrzyskim. Poległ z blisko 12 tys. głosów (10,13%).