Orkan św. Judy
W nocy 27/28 października głęboki niż dotarł do zachodniego wybrzeża Wysp Brytyjskich. Prędkość towarzyszących mu wiatrów była ogromna, dochodziła do 160 km/h. Orkan nazwany przez Szwedów "Simone", przez Brytyjczyków został ochrzczony orkanem "świętego Judy". We Francji - "Christianem".
W sumie w Anglii wichura zabiła 5 osób i raniła 12. Straty materialne w wyniku huraganu obliczono na około miliard funtów.
Żywioł zaatakował również we Francji, pozbawiając prądu ponad 60 tys. gospodarstw, Również tam nie obyło się bez ofiar, żywioł zabił jedną osobę.
Najwięcej osób zginęło w Niemczech. W Nadrenii-Północnej Westfalii dwie osoby zginęły w samochodzie, na który przewróciło się drzewo. Do podobnych wypadków doszło w Dolnej Saksonii, a także w Szlezwiku Holsztynie, gdzie jedna osoba zginęła przygnieciona przewróconym murem. Z powodu wichur doszło też do tragedii nad wodą.
Orkan nie oszczędził także północnej części Danii, Holandii i Szwecji. Wiatr w osłabionej formie dotarł również do Polski. Na Wybrzeżu było w miarę spokojnie, wiatr osiągnął prędkość 80 km/h, nie wywołując większych szkód.
Zobacz więcej w serwisie pogoda. href="http://wp.pl/">