Najnowszy sondaż. Szymon Hołownia z ruchem "Polska 2050" wszedłby do Sejmu
Szymon Hołownia w Sejmie dokonałby prawdziwej rewolucji. Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w lipcu, to jego ruch wprowadziłby 50 posłów. Dodatkowo sprawiłby, że PSL do Sejmu w ogóle by się nie dostało, a PiS straciłoby większość.
18.07.2020 06:58
Choć do wyborów parlamentarnych ponad 3 lata (odbędą się prawdopodobnie na jesieni 2023 roku - red.), to od kilku dni trwają już pierwsze przymiarki do wyglądu nowego Sejmu. Jak wynika z sondażu Pollster dla "Super Expressu" czarnym koniem tej elekcji zostałby Szymon Hołownia. Ruch "Polska 2050", który ma się przekształcić w stowarzyszenie, jest popierany przez 12,12 proc. ankietowanych.
- W tej chwili został złożony wniosek o rejestrację stowarzyszenia. Natomiast cały czas funkcjonuje ruch "Polska 2050" i będzie kontynuował te działania, które wcześniej Szymon prowadził w kampanii prezydenckiej. Szymon Hołownia będzie jeździł po Polsce, spotykał się z Polakami, rozmawiał z nimi na temat tego, jaka jest jego wizja Polski, jaka jest wizja Polaków. W dalszym ciągu jest otwarty na rozmowy i w tej kwestii nic się nie zmienia - przyznała w rozmowie z WP Iwona Żaczek, która w sztabie była odpowiedzialna za kontakt z mediami.
Na czele zestawienia niezmiennie pozostaje większość rządząca. Prawo i Sprawiedliwość zapewniłoby sobie 41,40 proc. głosujących, która przy takim rozłożeniu głosów straciłaby większość (Jarosław Kaczyński wprowadziłby na Wiejską 223 posłów). Na podium znalazłaby się jeszcze Koalicja Obywatelska z rezultatem 23,02 proc. Przy Wiejskiej zobaczylibyśmy jeszcze reprezentantów Lewicy (9,98 proc.) oraz Konfederacji (8,54 proc.). Poza Sejmem znalazłoby się Polskie Stronnictwo Ludowe - poparcie dla partii Władysława Kosiniaka-Kamysza zadeklarowało 4,24 proc. badanych.
Przed wyborami parlamentarnymi może się pojawić też zupełnie nowy gracz. Rafał Trzaskowski (były kandydat KO na prezydenta) zapowiedział budowę ruchu obywatelskiego. - Jestem gotów do rozmów z każdym - deklarował prezydent Warszawy. - "Nowa solidarność" to szacunek dla pracy, wszystkich, którzy są dumni z tradycji, różnorodności i nigdy nie pozwolą się dzielić - dodał wiceprzewodniczący PO.
Badanie zrealizowane przez Instytut Badań Pollster w dniach 8-9 lipca 2020 roku na próbie 1058 dorosłych Polaków.