Najnowsze nagranie z katastrofy Su-34 w Rosji. Skala zniszczeń poraża
Do sieci trafiło najnowsze nagranie z miejsca katastrofy rosyjskiego Su-34 w Jejsku. Wielozadaniowy bombowiec Kremla z niewiadomych przyczyn uderzył w blok mieszkalny. Eksperci z brytyjskiego wywiadu twierdzą, że przyczyną tego zdarzenia mógł być ludzki błąd, ale nie wyklucza się też teorii, że myśliwiec miał poważną usterkę, którą zlekceważono. Rosyjskie dowództwo słynie podczas wojny w Ukrainie z omijania przepisów, często dając swoim żołnierzom wadliwy sprzęt. Tymczasem Moskwa zabrała już głos w tej sprawie, twierdząc, że była to awaria. "Obecnie w śledztwie rozważana jest awaria techniczna samolotu, jako główna przyczyna katastrofy" - napisano we wtorek w oświadczeniu Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej. Skala zniszczeń jest ogromna. Rosjanie pokazali nagranie z wrakiem maszyny. Zginęło co najmniej 14 osób, z kolei 19 zostało rannych. Sam blok nie nadaje się do użytku, w najbliższym czasie prawdopodobnie zostanie zburzony. Rosyjska propaganda rzadko podaje pełne i prawdzie dane. Ofiar śmiertelnych może być jeszcze więcej, co potwierdzają zdjęcia z miejsca katastrofy.