8. Saginaw, Michigan
Przez większość XX wieku Saginaw w stanie Michigan było jednym z najważniejszych ośrodków przemysłu drzewnego w Stanach Zjednoczonych. Jednak pod koniec ubiegłego stulecia przemysł zaczął się zwijać, pojawiło się bezrobocie, a wraz z nim odnotowywano wzrost przestępczości.
Gwałtownie zaczęła także odpływać ludność, szacuje się, że w latach 2000-2010 ubyło ponad 10 tys. mieszkańców, co przy populacji na poziomie ok. 62 tys. jest pokaźnym odsetkiem. Wraz z wyprowadzkami przybyło pustostanów, które stanowiły naturalne zaplecze dla grasujących w mieście kryminalistów. W szczytowym momencie kryzysu (2009 r.) bezrobocie wynosiło 23,5 proc. i to właśnie wtedy odnotowywano największe wskaźniki przestępczości. Obecnie miasto, choć nadal niebezpieczne, powoli wychodzi z dołka.
NeighborhoodScout.com wylicza, że prawdopodobieństwo, że padniemy ofiarą przestępstwa z użyciem przemocy w Saginaw wynosi 1 do 58 (w Michigan 1 do 234).
Na zdjęciu: Washington Avenue, jedna z głównych arterii w Saginaw.