Najlepsi z najlepszych
Podpułkownik Petelicki zebrał wokół siebie podobnie myślących oficerów i bez rozgłosu rozpoczęto nabór odpowiednich osób - przede wszystkim spośród tych, którzy mieli już za sobą doświadczenie w służbie w jednostkach specjalnych. Dowódca GROM-u osobiście jeździł po Polsce i dokonywał rekrutacji najlepszych żołnierzy.