Najdłuższy tydzień w historii Polski
Było też wiadomo, że dla naprawdę zdeterminowanych nie ma przeszkód: poprzedniego dnia ok. godziny 17.00 na lotnisku Balice wylądowała awionetka z premierem Maroka na pokładzie. Nie mogło zabraknąć prezydenta Dmitrija Miedwiediewa; jego samolot - o czym donosiły rosyjskie media elektroniczne - szczęśliwie dotarł. Wciąż nie wiadomo było, co z prezydentem Gruzji Michaiłem Saakaszwilim. "Leci" - brzmiały nieoficjalne informacje.
I wreszcie samolot Saakaszwilego (na zdjęciu) wylądował. Jakimś sposobem udało mu się wyrwać z Rzymu, gdzie źle wypełniono plan lotu. Ostatecznie jednak maszyna otrzymała zezwolenie. Tymczasem - podkreślano - żona prezydenta Gruzji przez 13 godzin jechała samochodem by wraz z mężem uczestniczyć w uroczystości.