Chiny - 17 maja
Tybetanka leży na drodze do buddyjskiego klasztoru Labrang w Xiahe, prowincja Gansu. W ten sposób protestuje przeciwko polityce chińskiego rządu wobec Tybetu. Choć Pekin twierdzi, że mocno inwestuje w region, jego mieszkańcy zarzucają centralnym władzom niszczenie tybetańskiej kultury, łamanie prawa wolności religijnej i zaludnianie tych terenów etnicznymi Chińczykami Han.
Wielu rodaków kobiety ze zdjęcia wybrało dużo dramatyczniejszą formę sprzeciwu - jak podaje AFP, od 2009 r. około 110 Tybetańczyków podpaliło się, by zwrócić uwagę na sytuację w Tybecie.