PolskaNagrobek Krzysztofa Krawczyka poświęcony. Ceremonię przeprowadził biskup Długosz

Nagrobek Krzysztofa Krawczyka poświęcony. Ceremonię przeprowadził biskup Długosz

Na ten moment czekali zarówno bliscy jak i fani Krzysztofa Krawczyka. Od kilku dni możemy już podziwiać nagrobek zmarłego muzyka w pełnej jego okazałości. Niedawno odbyło się także oficjalne poświęcenie miejsca spoczynku artysty, któremu przewodził wieloletni przyjaciel Krawczyka biskup Antoni Długosz.

Nagrobek Krzysztofa Krawczyka poświęcony. Ceremonię przeprowadził biskup Długosz
Nagrobek Krzysztofa Krawczyka poświęcony. Ceremonię przeprowadził biskup Długosz
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Kamionka
oprac. KPT

18.10.2021 13:58

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W Grotnikach pod Łodzią ponownie zgromadzili się sympatycy oraz najbliższe otoczenie zmarłego w kwietniu tego roku Krzysztofa Krawczyka. Wszystko za sprawą ceremonii poświęcenia nagrobka artysty, której przewodził biskup Antoni Długosz.

Na nagraniu z ceremonii widać, jak duchowny bardzo dokładnie, z każdej strony święci miejsce spoczynku swojego przyjaciela. Biskup Długosz wygłosił także krótkie, lecz wzruszające przemówienie.

Grób Krzysztofa Krawczyka poświęcony. Biskup Długosz: "To polski Elvis Presley"

- O Krzysztofie Krawczyku mówimy polski Elvis Presley. Bo Elvis, tak Krzysztof był jedyny i niepowtarzalny. I zawsze będzie żywą legendą. - stwierdził biskup. Określił również Grotniki mianem "polskiego Memphis".

- Dziś już wiem, że tak jest. Zbieżność tych porównać nie jest przypadkowa. To przecież Elvis Presley był wzorem i natchnieniem dla Krzysztofa, który wraz z żoną i Andrzejem Kosmalą, menadżerem, odwiedzili Presley'a w Memphis, by pomodlić się za jego duszę i zaśpiewać "Love me tender" – dodał duchowny.

Ceremonia wyświęcenia nagrobka Krzysztofa Krawczyka. Zabrakło jednej bliskiej osoby

Na ceremonii święcenia nowego nagrobka artysty pojawili się m.in. jego żona, Ewa Krawczyk oraz Andrzej Kosmala – przyjaciel oraz manager Krawczyka. Byli bardzo wzruszeni. Nie pojawił się natomiast syn zmarłego gwiazdora, Krzysztof Krawczyk Junior. Swoją nieobecność w tym szczególnym dniu tłumaczył stanem swojego zdrowia.

Źródło: "Fakt"/goniec.pl/wtv.pl

ZOBACZ TEŻ: "Nie da się tego inaczej nazwać". Posłanka opozycji odpowiada Kaczyńskiemu. Padły ostre słowa

Komentarze (17)