Po ostatnim trzęsieniu ziemi u wybrzeży Kamczatki, po 600 latach przebudził się wulkan Kraszeninnikowa. Agencja AP udostępniła jedno z nagrań wyjątkowego zjawiska nagrane z perspektywy helikoptera.
Więcej ujęć zapierających dech w piersiach pojawiło się na platformie X. Na nagraniach widać ogromną chmurę pyłu, która zdaniem AP wzniosła się na wysokość sześciu tysięcy metrów.
Do pierwszej od 600 lat erupcji doszło z soboty na niedzielę we wschodniej Rosji. Kraszeninnikowa ma prawie dwa tysiące metrów wysokości i według rosyjskich naukowców z Zespołu Reagowania na Erupcje Wulkaniczne na Kamczatce, wszystko wskazuje na to, że gdyby nie potężne trzęsienie ziemi z zeszłej środy o magnitudzie 8,8, wulkan dalej byłby nieaktywny.
- To pierwsza historycznie potwierdzona erupcja wulkanu Kraszeninnikowa od 600 lat. Chmura pyłu przesuwała się na wschód, w kierunku Oceanu Spokojnego. Na jej drodze nie było terenów zamieszkanych - przekazała Olga Girina z Zespołu Reagowania na Erupcje Wulkaniczne na Kamczatce.
